Zaprzaszam na dalsze wędrowanie podczas wycieczek organizowanych prze Muzeum w Chrzanowie. W dalszym ciągu będzie to druga kalendarzowa sobota w miesiącu. Zbiórka do 9.00, zapisy i przedpłata mile widziane w związku z ograniczoną liczba miejsc.


11 stycznia - zwiedzimy Tychy poza browarem.
8 lutego - zwiedzimy Dąbrowę Górniczą i Strzemieszyce.

W dniu 11 stycznia Tychy prawdopodobnie wykluczone. Zbyt małe jak do tej pory zainteresowanie udziałem w wycieczce.

Zamiast Tychów były Chełmek, Lędziny, Hołdunów oraz Imielin.
Plan na 8 lutego - Dąbrowa Górnicza w tym Sztygarka. A poza tym tamtejszy Wygiełzów oraz Strzemieszyce.

Plan na 8 marca to Tychy. Na razie zapowiada się bardzo kameralny wypad, ale już nie będę odkładał.

Po raz kolejny nie udało nam się wybrać do Tychów. Udaliśmy się w kierunku wręcz przeciwnym. Zobaczyliśmy inny zakątek lasu Orlej, gdzie znajduje się rezerwat dolina Rudna. Tym razem byliśmy poza rezerwatem. Następnie zajrzeliśmy do pobliskiego Piekła. Potem udaliśmy się na Kajasowkę.

Plan na 12 kwietnia to tereny na północ od Paczółtowic. Jakby ktoś był zainteresowany to należy zadzwonić - tel (32) 623-51-73

Tym razem wycieczkę zorganizowałem ale nie mogłem w niej wziąć udziału, ponieważ 10 kwietnia uległem wypadkowi i jestem na chorobowym, do poniedziałku 14 kwietnia włącznie. Z relacji uczestników i drugiego prowadzącego wiem, że było ich 16. do kościoła w Racławicach weszli ale zostali wypędzeni. Za to w Paczółtowicach w Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa pokazano im znacznie więcej, niż mogli się spodziewać. Zasadniczo było bardziej geologicznie iż botanicznie.
Kolejna wycieczka 10 maja. Na celowniku Sosnowiec Zagórze oraz część Dąbrowy Górniczej.

Czerna,Paczółtowice,Przeginia i okolice - piękna trasa, mnóstwo wrażeń
i tylko brakowało Pana, panie Piotrze.
Co jakaś roślinka ..... niestety,nie ma pana Piotra. Ale może być Pan dumny z nas, gdyż każdy starał się "uruchomić" zasoby wiedzy zdobywane na poprzednich dydaktycznych wędrówkach i trzeba przyznać, że w większości egzamin wypadł nie najgorzej.
Ale było jedno "coś" czego nikt nie umiał nazwać, przypuszczalnie do tej pory nie spotkaliśmy tego czegoś na naszych wyprawach - to tak na wszelki wypadek, gdyby okazało się, że jest to coś bardzo pospolitego :-)
Pozdrowienia i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia przesyłają uczestnicy wycieczki.
Dzięki konsultacji pana Piotra Grzegorzka, flora została nazwana - dziękujemy.
Kilka zdjęć z naszej wędrówki.
Przeginia:
Czubrowice:
Gęsiówka piaskowa:

Rojownik:
Racławice:
Paczółtowice:
Czerna:
Zawilec gajowy:
Zawilec żółty:
Szczawik zajęczy:
Bodziszek żałobny:
Groszek wiosenny:
Kopytnik:
Dziki bez koralowy:
Fiołek leśny:
To "coś" to .... Kalina koralowa:

Jeśli chodzi o wspomniany powód nieobecności to był nim wypadek samochodowy. zostałem potrącony, z winy kierowcy, na przejściu dla pieszych, na szczęście niezbyt groźnie chociaż boleśnie. Będąc formalnie na zwolnieniu z przykazaniem leżeć nie mogłem sobie pozwolić na wyjście.
Uwaga w czerwcu mamy zamiar odwiedzić Lusławice i okolice pod warunkiem odpowiednio wysokiej frekwencji. będzie jeszcze jakaś wycieczka dodatkowa po Chrzanowie, ale to zapowiem nieco później.
Uwaga, 10 maja zdecydowanie Sosnowiec Zagórze także ze mną w roli botanika.

Kolejne dwie wycieczki.
1 - 31 maja, przy okazji dni Chrzanowa - "Od Raju do Chrzanowa". Zbiórka o godzinie 9.00 w ogrodzie Domu Urbańczyka przy alei Henryka 16. Po zwiedzeniu ogrodu przejście na przystanek. Koniecznie trzeba się zaopatrzyć w bilety komunikacji miejskiej.
2 - 14 czerwca będziemy się poruszać po obrzeżach Ojcowskiego Parku Narodowego, zahaczając o jego obszar w minimalnym zakresie. Szczegóły oraz zapisy w Muzeum w Chrzanowie - tel. 32 623-51-73. Liczba miejsc ograniczona.

Teraz będzie wakacyjna przerwa. Oznacza to, że od 17 lipca w każdy czwartek będę czekał do czwartej po południu aby wyruszyć gdzieś w teren. Reklamujemy to przedsięwzięcie jako wycieczkę niespodziankę.

Pierwsza wycieczka czwartkowa odbyła się. W trójkę odwiedziliśmy Trzebinię Krystynów mając nadzieje na bułwnikową ucztę. Niestety buławniki przekwitły. Było za to sporo kruszczyków oraz lilii złotogłów. Tyz piknie - jak powiadał Pyzdra.

W jutrzejszy czwartek, czyli 21 sierpnia odbędzie się kolejna wycieczka niespodzianka.
Ostatnia planowana wycieczka, w czwartek 28 sierpnia nie będzie niespodzianką. Tym razem wyjedziemy z Chrzanowa autobusem linii 319 do Jaworzna, następnie wysiądziemy na przystanku Szpital, skąd udamy się w kierunku GEOSFERY. Można na nas oczekiwać do godziny 16.30 na wspominanym powyżej przystanku.

Wycieczka do Geosfery odbyła się w większym gronie. Tym sposobem zamknąłem akcję wakacyjnych czwartków. W przyszłym roku już ich nie będzie. Po prostu znikła, że się tak wyrażę GRUPA TARGETOWA. Mówiąc inaczej nie było chętnych.

Oczywiście nie zniechęcam się. Kolejna wycieczka z cyklu drugich kalendarzowych sobót miesiąca rusza 13 września. Naszym celem będzie otoczenie Ojcowskiego Parku Narodowego, głównie tam, gdzie nie mogliśmy być ze względu na intensywne opady deszczu.

Otoczenie OPN zaliczone. Był Sąspów, Grodzisko z sanktuarium bł. Salomei, Skała, Smardzowice. Najważniejsza była Warszawka, gdzie o mało co utknęliśmy. Na zakończenie zaliczyliśmy jaskinię Maszycką, gdzie potwierdziliśmy ciągłość kulturową z człowiekiem pierwotnym.
11 października będą "Tychy poza browarem".

(wypowiedź edytowana przez Piotr_Grzegorzek 13.września.2014)

Tychy zaliczone. Trochę nie udało się pominąć browaru, ale były dwa kościoły, w tym p.w. Marii Magdaleny. Potem były Promnice, Urbanowice oraz Lędziny.
8 listopada obejrzymy tereny po górnicze w rejonie Krzeszowic w ramach wycieczki pod hasłem "Górnictwo post mortem".

8 listopada ze względu na deszcz musieliśmy zrezygnować. Temat jest aktualny na przyszły szły rok - pierwszy kwartał.
Ostatnia wycieczka powinna się odbyć 13 grudnia. Wstępny plan to Czechowice Dziedzice i okolice.

Małe sprostowanie do wypowiedzi pana Piotra Grzegorzka z dnia 13.04.2014 / wypowiedź #9029 / - pokazano nam znacznie więcej w Sanktuariun Najświętszego Zbawiciela w Przegini, a nie w Paczółtowicach.