Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2014-06-11 Chrzanów - przez zdziczałe Kąty - część 1
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2014 «

#9653
od września 2006

2014.06.15 00:19 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Tego dnia otrzymałem od dyrektora zadanie polegające na zebraniu bukietu ładnych polnych kwiatów. Wybrałem w tym celu teren położony dość blisko Muzeum, aby plon nie był zbyt zmaltretowany. Przy okazji odwiedziłem tereny penetrowane wielokrotnie w przeszłości, tak jak to zaznaczyłem na mapie firmy Compass. Na początku będzie to odcinek niebieski.



Zaczynam od ulicy Śląskiej tuż przed rondem. Tam jest już korek. Przy okazji widać, że klon jawor rosnący pomiędzy jezdniami usycha.





Tuz przed przejściem ulicy Ignacego Skorupki oglądam cieciorkę pstrą - Coronilla varia.



Potem poświęciłem więcej czasu wyce brudnożółtej - Vicia grandiflora. Postanowiłem, że w tworzonym bukiecie będą robiły za asparagus.









Aby przejść na drugą stronę ulicy musiałem pokonać część tego korka.



Po drugiej stronie znajduje się teraz pozbawiona krzewów powierzchnia. Dominuje na niej trzcinnik piaskowy - Calamagrostis epigeios. Jest też dziurawiec zwyczajny - Hypericum perforatum.





Roślina miała typowe kwiaty oraz nietypowe bo o czterech płatkach korony.





Teraz mijam miejscową Biedronkę, aby podążać na północ.



Na pobliskim ogrodzonym terenie rządzi mak polny - Papaver rhoeas.



Teraz będę się poruszał bardzo dobrym, jak na tę okolicę traktem równoległym do ulicy ks. Ignacego Skorupki.





Po minięciu ostatnich póki co zabudowań natrafiam na chrzan pospolity - Armoracia rusticana oraz mak polny - Papaver rhoeas.



Przyjrzyjmy się z bliska pierwszemu gatunkowi.





Teraz pora na drugi gatunek.





W kolejnej dłuższej sesji fotograficznej pokazuję stokłosę bezostną - Bromus inermis. Przy pomocy tych zdjęć ćwiczyłem oznaczanie tak jak to robimy dla wielu pytających. Kilka pędów tej trawy zasiliło mój bukiet.











Tuż obok była stulicha psia - Decurainia sophia.



Idę dalej. Teren zabudowany to gospodarstwo straży pożarnej.



Po lewej stronie drogi znajdują się zdziczałe pola. Widoczny na horyzoncie pagórek to Lasek Warpie, który ja nazywam Rosowa Góra.



Wzdłuż drogi ciągnie się ekoton z dominacją jeżyny popielicy - Rubus caesius.



Pewne urozmaicenie stanowi tutaj rukiewnik wschodni - Bunias orientalis.







Po drugiej stronie drogi w szczelinach muru usadowił się powój polny - Convolvulus arvensis.





« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2014 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji