bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Jakie to gatunki storczyka?
« »
Botanika « Archiwum « Archiwum 2004-2010 (tematyczne) « storczykowce (Orchidales) «

#2
od stycznia 2007

Witam!
Jestem tu po raz pierwszy.
Interesuję się przyrodą ożywioną od dzieciństwa. Z tego najbardziej dzikimi roślinami i - mniej - ptakami, a ponadto angażuję się w ochronę oaz dzikiej przyrody. Jestem absolwentem SGGW.
Kolekcjonując samoistne rośliny, staram się je poprawnie nazywać. Niestety, z niektórymi mam problemy i dlatego zwracam się z prośbą do Szanownych Forumowiczów o ich rozpoznanie.
W lecie znalazłem storczyki o śnieżnobiałych i żółtobiałych kwiatach i nie jestem pewien, czy je dobrze rozpoznałem. Według mnie - ten pierwszy - jest to odmiana ( lub podgatunek) białokwiatowy storczyka krwistego, a drugi ( trzecie zdjęcie załącznika)- jest to storczyk żółtawy. Znalazłem tych roślin 10. Zależy mi bardzo na dobrym rozpoznaniu, ponieważ to miejsce będę chciał objąć ochroną prawną. A to będzie dobry argument; lepszym będzie to, że te rośliny - o ile tak jest rzeczywiście - są w "Czerwonej Księdze Roślin".
Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof Pawłowski
Może to storczyk krwisty odmiana lub podgatunek białokwiatowy? Nie wiem
Może to storczyk krwisty odmiana lub podgatunek białokwiatowy? Nie wiem
Ten sam storczyk w towarzystwie innych roślin
Ten sam storczyk w towarzystwie innych roślin
A ten storczyk, to może - storczyk żółtawy? Do końca nie jestem pewien
A ten storczyk, to może - storczyk żółtawy? Do końca nie jestem pewien.

#14
od stycznia 2007

Witam,
Pana typy na podstawie morfologii wykluczam :)
To może być Dalctylorhiza incarnata subsp. ochroleuca lub albinotyczna forma D. incarnata.
Jeżeli to pierwszy typ, to jest to takson z Czerwonej Księgi i byłoby to ciekawe znalezisko.
Gdzie Pan je fotografował? Chodzi mi o region Polski i ewentualne gat. towarzyszące? Takson ten występuje w Polsce NE (Dol. Rospudy, Bagna Biebrzańskie) a także Polesie głównie na torf. niskich.

#15
od stycznia 2007

Panie Krzysztofie,
Zwracam honor :), słabo znam polskie nazwy storczyków a Pana pierwszy typ to właśnie D. incarnata subp. ochroleuca, zmyliła mnie nazwa "Storczyk", bo obecnie Dactylorhiza to "Kukułka". W takim razie jesteśmy zgodni, ciekawi mnie gdzie w jakim rejonie Pan go widział?
Pozdrawiam,

#6
od stycznia 2007

Te oba taksony storczyków (biały i białożółty) znalazłem w na tym samym torfowisku niskim w dolinie rzeki płynącej przez Białystok.
Storczyki biało kwitnące nie rosły razem z - krwistymi, lecz w bardziej podmokłym siedlisku ( niszy - o ile tak można nazwać), co nawet da się odczytać na podstawie roślin towarzyszącym obu taksonom ( zdjęcia w załączniku), natomiast ten - białożółty ( Dactylorhiza sbubsp. ochroleuca) rósł - o ile dobrze pamiętam - też w trochę innym miejscu, ale niedaleko od wymienionych taksonów.
Na poniższym zdjęciu i tym, które wcześnie przesłałem, widać, że rośliny towarzyszące śnieżnobiałym storczykom, takie jak wierzbownica kosmata, ostrożeń błotny, skrzyp błotny, skrzyp bagienny, siedmiopalecznik błotny - wydaje mi się - dowodzą, że jest to siedlisko bardziej podmokłe niż te, w którym rosną storczyki krwiste ( drugie zdjęcie).

Krzysztof Pawłowski
www.przyroda.net.pl

#20
od stycznia 2007

Ten śnieżnobiały to D. incarnata forma albinotyczna, natomiast kremowy to D. incarnata subsp. ochroleuca (czyli trafione typy). Jeżeli miałbyś zbliżenie na kwiaty kremowego to powinno być widać na warżce w okół "wejścia" do kwiatu żółte plamki, u formy albinotycznej kwiaty są śnieżnobiałe.
D. incarnata subsp. ochroleuca jest taksonem z CZerwonej Księgi, natomiast forma albinotyczna pomimo tego, że rzadka (sama widziałam ją raz na Pojezierzu Łęczyńsko-Włodawskim) jakoś szczególnie chroniona nie jest, gdyż nie jest utrwalona genetycznie (albinizm to jedynie przejaw recesywnego genu).
Co do siedliska bardziej/mniej wilgotne, nie ma to w tym przypadku większego znaczenia gdyż D. incarnata ma w tym względzie dość szeroką amplitudę. Istotna jest informacja z Czerwonej Księgi, że ochroleuca występuje często na torfowiskach węglanowych (zasobnych w węglan wapnia)

#9
od stycznia 2007

Joanno, dziękuję bardzo za pomoc w rozpoznani tych storczyków. W tym roku dokładniej obejrzę tę łąkę, to może znajdę więcej tych bardzo rzadkich kremowych storczyków, bo jeden - wydaje mi się - to stanowczo za mało, by można było starać się o objęcie tego kilkuhekterowego torfowiska ochroną prawną. A może i te śnieżnobiałe storczyki ( 9 roślin) wystarczą - będą mocnym argumentem?

Joanno, mam tylko to jedno zdjęcie tego kremowego storczyka - D. incarnata subsp. ochroleuca.

#7
od stycznia 2007

Chętnie wybrałbym się na to torfowisko z moim znajomym fitosocjologiem z politechniki Białostockiej.Przewertowałem dane w IBL prof.Sokołowskiego,nie mamy tego stanowiska w zielniku oraz nie ma z tych okolic zdjęć fitosocjologicznych.Czy jest to w granicach rzeki Białki?.Prosze o kontakt.

#7
od kwietnia 2007

2007.04.05 21:04 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

kasia jaroń (bangai)
gratuluje znaleziska wspaniałe okazy

#175
od stycznia 2007

Kasiu, dziękuję za gratulacje.
Marku, ja obiecałem pokazać miejsce występowania tych storczyków dla pań z Instytutu Biologii. Jeśli chcesz to będziesz mogł dołączyć do nas w tym czasie, w czasie kwitnienia tych roślin, o czym Cię powiadomię.
Czekam na potwierdzenie.
Marku, pozdrów ode mnie miłośnika przyrody Doliny Rospudy dra Wł. K., który to kocha dziki krajobraz i dziką ciszę tego miejsca, tak jak prof. Sokołowski. ;-))

(wiadomość edytowana przez Zwieros 08.kwietnia.2007)

#254
od stycznia 2007

Krzyśku, przepraszam, że się wtrącę, ale....może nie osądzaj wszystkich wkoło zbyt pochopnie. Nie wiem, Kogo masz na myśli, ale tak się składa, że ja też w pewnym sensie współpracowałam z prof. Sokołowskim, i co, to znaczy, że moje zdanie odnośnie Rospudy jest tożsame z Jego zdaniem?

#177
od stycznia 2007

Joasiu, dr Wł. K. i jeszcze kilku, to są ci, którzy chyba nie wiedzą, że dzika cisza i dziki krajobraz też chronimy, zaakceptowali wyrok na Dolinę Rospudy, który to wyrok podpisał prof. Sokołowski, jako przewodniczący WROP. Ale całe szczęście, że ponad 600. ludzi nauki w Polsce i zdecydowana większość organizacji przyrodniczych nie poparła tego wyroku. Dodam jeszcze, że np. Biebrzańskiego Parku Narodowego nie byłoby, gdyby nie ludzie nauki spoza Podlasia, czyli z Wrocławia.
Jak to można wytłumaczyć?

(wiadomość edytowana przez Zwieros 08.kwietnia.2007)

#255
od stycznia 2007

Krzyśku ja tylko chcę abyś nie wydawał osądu o wszystkich pracownikach naukowych z kręgu prof. Sokołowskiego, czy z Podlasia (patrz Twój post o Biebrzy). Odniosłam wrażenie, że jesteś uprzedzony do Marka, ponieważ może znać dr Wł. K....Sama znam świetnego botanika z Politechniki żywo zaintetresowanego obroną Rospudy. Tylko tyle, nie dajmy się zwariować.
Przy okazji, poczytałam wczoraj o drugim wariance autostrady poprzez Raczki, okazuje się, że mimo, że przecina Dolinę w najwęższym, "mineralnym" miejscu, to lasy w tym miejscu również się kurczą, i autostrada spowoduje wręcz zatkanie leśnego korytarza ekologicznego, trudny temat.

#181
od stycznia 2007

Joasiu, to, że autostrada zniszczy dziki krajobraz i wprowadzi hałas, to każdy wie i to stwierdzenie nie jest żadnym osądem. Nieprawdaż? A ta grupa ludzi nauki zakceptowała tę drogę przecinającą Doline Rospudy. To też jest fakt a nie osąd. A co powiesz o tych ludziach nuki z Polski ( ponad 600 pracowników naukowych), którzy zanegowali ten plan szkodzący Dolinie Rospudy? A przecież osąd został wydany (i go znamy), przez śp. prof. Simonę Kossak o tej grupie naukowców z Podlasia; zaproponowała nawet utworzenie czarnej listy dla takich panów. Ta Pani Profesor wiedziała co mówi, bo ich bardzo dobrze znała, ja mam prawo cytować jej wypowiedzi, choć tego jeszcze nie zrobiłem. Czyli ja nie muszę osądzać, wystarczy, że zacytuję. Mam nawet osobiste pozwolenie od Pani Profesor na zamieszczenie jej osadu o tych panach na mojej witrynie przyrodniczej. I to zrobiłem.
Dr Wł.K. może być świetnym naukowcem, a z jego człowieczeństwem jest jednak inaczej. Wiemy, że to nie zawsze idzie ze sobą w parze, skoro Profesor Simona Kossak tak, a nie inaczej, tych panów z Podlasia osądziła i taką a nie inną dała propozycję w stosunku do takich naukowców.
Joasiu, droga szybkiego ruchu ( mniejsza autostrada) przez Podlasie nie musi być poprowadzona, bo tiry można skierować na kolej i do Bałtyku na promy.
To było ustępstwo organizacji przyrodniczych, by je inni, którzy dziką przyrodę maja gdzieś, nie posadzili o to, że one są wrogami rozwoju, rozwoju oczywiście źle pojętego. I stąd płynie nauka, by w przyszłości nie iść na żadne podobne ustępstwa na Podlasiu, ponieważ tu mamy najcenniejszą przyrodę.

(wiadomość edytowana przez Zwieros 09.kwietnia.2007)

#18
od stycznia 2007

Mam zaszczyt znać bardzo dobrze prof.Sokołowskiego ,dr Kwiatkowskiego i znałem również śp.prof Simonę Kossak -wybitni specjaliści w swoich dziedzinach -to na tyle polityki, co do storczyków to czekam na wiadomość.

#196
od stycznia 2007

Ocenić fachowość naukowca ( negatywnie, czy pozytywnie) może taki sam specjalista, ale wydaje mi się z niemniejszym tytułem naukowym. Ja to wiem i również to, że każdego naukowca ocenić mogę pod wzgledem jego człowieczeństwa, bo ja też należę do gatunku Homo sapiens i pod tym ostatnim - oceniłem tych ludzi. Tak, bo można być świetnym specjalistą w jakiejś tam dziedzinie nauki, ale w sumieniu ... i napisać - bo to zwykle i łatwiej - tak jak chce zleceniodawca, bo on płaci. Nieprawdaż?
To potwierdziła śp. Prof. Simona Kossak, biolog ze sławnego rodu, pisząc o tych znanych nam panach, których to zaproponowała umieścić na czarnej liście.

(wiadomość edytowana przez Zwieros 12.kwietnia.2007)

#19
od stycznia 2007

OK,odpadam
i

#233
od grudnia 2005

2008.06.25 11:21 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

rapatang
albinotyczne formy Dalctylorhiza incarnata,
ale możliwe że także Dalctylorhiza incarnata subsp. ochroleuca (zdjęcie wymagające potwierdzenia)

storczyk

można znależć prawie że w samej Warszawie tj na Torfowisku Całowanie ( w okolicach Otwocka między wsiami Całowanie a Podbiel w okolicach wyznaczonej ścieżki przyrodniczej (od strony wsi Podbiel)

#125
od marca 2008

2008.06.25 15:53 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Andrzej Kiton (akiton)
Rapatang - kiedy było robione powyższe zdjęcie ?

#236
od grudnia 2005

2008.06.25 16:38 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

rapatang
w zeszlym roku, w maju w czasie wycieczki przyrodniczej

#13
od listopada 2007

dokładnie koniec maja :)
« » Botanika « Archiwum « Archiwum 2004-2010 (tematyczne) « storczykowce (Orchidales) «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji