W ostatnim odcinku tego serialu będziemy się poruszać z lewa na prawo z dołu do góry trasą oznaczona na mapie firmy Compass kolorem ciemnoniebieskim.



Przed 1989 rokiem ta ulica nosiła nazwę Feliksa Dzierżyńskiego. To imię przypisano również Fablokowi. My na początku po wyjściu na ulicę zerkamy do niecki Morskiego Oka.



Następnie spoglądamy na drzewostan pomiędzy ulicą Fabryczną a linią kolejową. dominuje w nim robinia akacjowa - Robinia pseudoacacia.



W szczelinie pnia największego drzewa osiedlił się mniszek - Taraxacum sp. sp.



Ruszamy szybko do przodu.



W pobliżu jednego z budynków kolejowych znajdujemy robinie akacjowe - Robinia pseudoacacia zasiedlone przez jemiołę pospolitą - Viscum album.



Kolejne, delikatne drzewa to klon jesionolistny - Acer negundo.



Kolejne drzewo to prawdopodobnie lipa - Tilia, także zasiedlone przez jemiołę - Viscum album.



Zerkamy teraz na korony drzew wyłaniających się z Morskiego Oka.



Tutaj na terenie pobliskiej hurtowni widać zastawioną brzozę - Betula. Z tej okolicy notowałem jedyny okaz brzozy zachodniej - Betula occidentalis. Czy jest to ten gatunek nie wiem. Ot kolejny powód aby się tutaj wybrać i sprawdzić.





Ruszam dalej przed siebie. Po lewej stronie mamy tereny kolejowe.



W tej okolicy na poboczu drogi kwitła śliwa wiśniowa w odmianie purpurowej - Prunus cerassifera "Atropurpurea".



Po przejściu większego odcinka tej drogi natrafiam przez budynkami na kwitnący klon zwyczajny - Acer platanoides. O tej porze roku wyróżnia się żółtą koroną.



Kolejne drzewa bliżej stacji kolejowej to jesiony wyniosłe - Fraxinus excelsior.



Poza tym są tutaj liczne pędy odroślowe z pniaków "znikniętych" klonów jesionolistnych - Acer negundo.





Jasnym akcentem na poboczu drogi był kwitnący mniszek - Taraxacum sp. sp.



I wreszcie widać budynek dworca kolejowego. Jego stan odzwierciedla kondycję finansową PKP, czy co tam teraz z niej powstało. Zza budynku wyłaniają się topole kanadyjskie - Populus x canadensis opanowane przez jemiołę pospolita - Viscum album. Innych drzew nie będę teraz nazywał.







Tak to wygląda poprzez kładkę umożliwiającą przejście do ulicy Stara Huta.



Teraz widać, że większość drzew z pobocza linii kolejowej została "zniknięta". Było tutaj sporo morwy białej - Morus alba.



Po drugiej stronie ulicy, po ulicę Borowcową znajduje się trójkątny plac porośnięty drzewami.



Z drzew zobaczymy tutaj między innymi klon jawor - Acer pseudoplatanus.



A tyle zostało po morwach białych - Morus alba.



I na tym skończyłem ten serial.