Kolejny fotoreportaż wykonany przy okazji poszukiwania idealnego ujęcia budynków Muzeum w Chrzanowie, mojego zakładu pracy, na okoliczność naszego 55 lecia. Na początku zerkam od strony ściany zachodniej z miejsca, gdzie znajdował się dwór. Nasz budynek to Lamus Dworski z XVI wieku.



Teraz przechodzę za ścieżkę i oglądam go od strony południowo-zachodniej.



Teraz staję za złotlinem japońskim - Kerria japonica. Teraz budynek prezentuje się znakomicie.







Następnie przechodzę bliżej środka parku i spoglądam pod nogi. Na trawniku mamy bluszczyka kurdybanka - Glechoma hederacea.





W jego sąsiedztwie wyrastał delikatny możylinek trójnerwowy - Moehringia trinervia.





Potem poświęciłem nieco czasu magnolii pośredniej - Magnolia × soulangeana





Teraz przyglądam się wierzbie białej w odmianie płaczącej - Salix alba "Tristis". To już południowa krawędź parku. Okolica fontanny.





A to klomb przy południowo-wschodnim zakątku parku.



Na początku oglądamy złotlin japoński - Kerria japonica w odmianie dzikiej, no może prawie dzikiej.







Następnie metka pewnego gatunku lilaka pospolitego - Syringa vulgaris i fragment kryptoreklamy.



A teraz pięć zdjęć pokazujących urodę tej odmiany.











Teraz znajdujemy się przy ulicy Słowackiego. Żółtawy budynek do dom rodzinny Mazarakich, założycieli a obecnie patronów naszej placówki



Natomiast przy chodniki kwitł ostrokrzew kolczasty - Ilex aquifolium.





A to już ogród przy domu Urbańczyka i sesja zdjęciowa z kłokoczką południową - Staphyllea pinnata.











Inną naszą osobliwością florystyczną, posadzoną w 1985 roku jest parocja perska - Parrotia persica. Sadzonkę otrzymaliśmy z ogrodu botanicznego w Poznaniu. Pomimo przesadzenia dorosłego drzewa ma się ono dobrze.



Oto zbliżenie gałązki.



Następnie dwa przekwitające kwiatostany.





I to by było na tyle.