Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2015-06-19 Jaworzno - na tropie zaginionego Żabnika - część 4
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2015 «

#12322
od września 2006

2015.08.05 22:58 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
W ostatnim odcinku tego serialu poznajemy okolicę, gdzie Żabnika nie ma od dawna. Teraz będą to miejsca oznaczone jasnozielonymi kółkami.



Na razie stoimy na drodze i patrzymy na południe. Na lewo znajduje się robinia akacjowa - Robinia pseudoacacia.



Dolina Żabnika skrywa się gdzieś w tych zaroślach.



Na razie patrzymy na prawą stronę drogi, gdzie w zaroślach skrywa się koryto Jaworznika II, jak mi się do tej pory wydawało.







Tam jednak zdecydowaliśmy się nie przeprawiać. Ponownie stoimy na skraju drogi i zerkamy w kierunku wschodnim.



Tutaj na poboczu rośnie ostrożeń błotny - Cirsium palustre.



Wkraczam teraz do lasu ścieżką biegnącą równolegle do lewego brzegu doliny. Dawno, dawno temu szlibyśmy pod prąd.



Po drodze mijamy łubin trwały - Lupinus polyanthemos.



Zbliżam się do krawędzi doliny. Majaczy ona w górnej części zdjęcia.



Ze względu na bardzo bujną roślinność trudno w pełni podziwiać jej głębię i szerokość.





Idąc dalej, powiedzmy pod prąd znajduję nieco lepszy punkt widzenia.



I jeszcze kilka widoków. W filmie zaproponowałem, aby w tej okolicy pojawić się zima. Wówczas głębia doliny jest bardziej czytelna.







A teraz następuje szybka zmiana planu. Jesteśmy przy granicy Jaworzna i Trzebini w okolicy leśnego przedłużenia ulicy Leśnej, będącej drogą dojazdową do piaskowni.



Teraz pozostając na jaworznickim gruncie ruszam na północ.



Po drodze mijam kwitnący ligustr pospolity - Ligustrum vulgare.





Droga sprawia wrażenie używanej, oczywiście do celów gospodarki leśnej.



Teraz na jej poboczu znajdują się łany jastruna - Leucanthemum vulgare.





Dwa koszyczki tego gatunku oglądam z bliska.





I wreszcie natrafiamy na część doliny zaginionego Żabnika.





Poza doliną znajduje się równa przestrzeń porośniętą borem prawie świeżym. Z krzewów widać kruszynę pospolitą - Frangula alnus.





Z krzewinek dominuje borówka czarna - Vaccinium myrtillus.





Na liściu kruszyny znajdujemy ecja rdzy - Puccinia coronata.



Z młodych drzew pojawia się dąb szypułkowy - Quercus robur. To dowód na przekształcanie się lasu w kierunku boru mieszanego.



A poza tym w runie lasu była bukwica pospolita - Betonica officinalis.



To już ostatni rzut obiektywu na dolinę zaginionego Żabnika.



Wracamy do pojazdu, którym w ostatecznym rozrachunku powróciliśmy do Jaworzna Ciężkowic.



Po drodze mijam łubin trwały - Lupinus polyanthemos.





I to by było na tyle.

#12327
od września 2006

2015.08.06 12:17 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Na zakończenie tytułem uzupełnienia krótka historia ginącego Żabnika na podstawie mapy powiatu Chrzanowskiego z 2013 roku.



I tak kolorem białym oznaczyłem odcinek zdecydowanie suchy, czyli całkowicie zaginiony Żabnik. Żółte kółko oznacza najdalsze źródło rzeki. Odcinek objęty tym serialem kończy się z lewej strony mapy. Czerwone kółko oznacza miejsce, gdzie na tej mapie zaznaczono rzekomo aktualne źródło Żabnika. Kółko łososiowe oznacza obszar skąd rzeka wypływała jeszcze w 2010 roku. Dalej na wschód od tego miejsca rzeki nie było.
Jasnoniebieskie kółko oznacza aktualnie stwierdzony wypływ. Kółko ciemnoniebieskie oznacza miejsce, gdzie zazwyczaj na mapach zaznacza się jej źródło. Jak widać dostępne mapy są błędne. Na szczęście udało mi się w tym zakresie dokonać ich aktualizacji.

#90
od lipca 2009

Ano zobaczymy co to będzie z rezerwatem, jedynym planowanym dla ochrony mchów glacjalnych na Wyżynie Śląskiej w latach 50. ubiegłego wieku przez śp. dra Kuca, który powstał. Tyle, że wszystkie te mchy już tam wymarły.

#13086
od września 2006

2016.01.03 21:06 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Kiedy w 1993 roku byłem tam z Marianem Kucem dowiedziałem się od niego że wówczas za ten pomysł o mało co został uznany za wroga socjalistycznego przemysłu. Wtedy też zaglądał w pewne miejsca i ubolewał nad tym, że konkretnych gatunków już tutaj nie ma. Wtedy też odwiedziliśmy dolinę Żabnika idąc od Sierszy po wschodni kres stawów. W owym czasie to jeszcze nie był rezerwat.
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2015 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji