Pierwotnie ten fotoreportaż miał się nazywać początek i koniec miesiąca. Niebieskie kółko na mapie firmy Compass to początek a żółte kółko to koniec miesiąca.



Na początku były widoki nieba z balkonu mojego mieszkania To było 2 listopada. Od południowego zachodu nadciągał wał chmur.







Zerkając bardziej na południe i podnosząc wzrok ku górze widziałem to.









W między czasie na południowym zachodzie zaszła niewielka zmiana.





A tuż po zachodzie słońca niebo wyglądało tak.



21 listopada obchodziłem kościół p.w. św. Mikołaja przy ulicy Mickiewicza. Budowlę zignorowałem, liczyły się grzybówki chełmiaste - Mycena galericulata na głogach pośrednich - Crataegus x media. Poświęciłem im nieco czasu. Mam nadzieję, że oznaczyłem dobrze.











W pobliżu kościoła leżały też pnie po ściętych lipach, Na nich rozwinęła się rozszczepka pospolita - Schizophyllum commune.





Był tam też chrząstkoskórnik purpurowy - Chondrostereum purpureum.







I na zakończenie szczypta geologii, czyli człony liliowców z dolomitu diploporowego, budulca chrzanowskiego kościoła.