Tym razem wędruję tak jak jest to podane w tytule. Zaczynam od domu przy dróżce naprzeciwko Nadleśnictwa Chrzanów. Teren jest opanowany przez zielsko.
Na początku sfotografowałem kwitnący kozibród łąkowy - Tragopogon pratensis.
Potem zająłem się kwitnącym winobluszczem zaroślowym - Parthenocissus inserta.
To zbliżenie jego kwiatów.
Następnie bardzo szybko przemieściłem się w okolicę skrzyżowania tytułowej ulicy z ulicą Słowackiego. Kolejne zdjęcia wykonałem w okolicy tablicy informacyjnej po drugiej stronie drogi.
Tamże bohaterem sesji zdjęciowej był ślaz dziki - Malva sylvestris.
A to już park. Na początku dwa widoki ogólne od strony zachodniej.
Potem bliskie sąsiedztwo mojego zakładu pracy, czyli Muzeum w Chrzanowie.
W tej okolicy skupiłem się na klombie, teraz obsadzonym begoniami wiecznie kwitnącymi - Begonia semperflorens.
Potem skupiłem się na łanie tawuły japońskiej - Spiraea japonica posadzonej wzdłuż ściany naszego budynku.
W nim wyłowiłem siewkę morwy białej - Morus alba.
Jest tutaj także między innymi klon jawor - Acer pseudoplatanus.
A teraz dwa widoki wykoszonego trawnika przy naszej zachodniej ścianie.
W tej okolicy nieco bardziej na zachód co pewien czas monitoruję klomb w okolicy tarasu chrzanowskiego dworu.
Tym razem skupiłem się na kwitnącym bodziszku łąkowym - Geranium pratense o purpurowych liściach.
Oto zbliżenie jego kwiatu.
Jest tutaj także parzydło leśne - Aruncus dioicus.
Po drugiej stronie ulicy zająłem się kwiatami jaśminowca - Philadelphus.
Na na zakończenie widok muzeum od strony ulicy Mickiewicza.