Lunularia cruciata (L.) Dumort. ex Lindb. - Księżyczka krzyżowa

Synonim: Marchantia cruciata L.

A tego cudaka to z kolei u mnie nie ma. Znam wyłącznie ze zdjęć i rysunków.

Tak to bywa,u mnie spotykam często( najwięcej na kamieniach na brzegu rzeczki).

Bo w zachodniej i południowej części Europy częściej się pojawia, lubi łagodniejszy klimat. Brzegi wód płynących to bardzo dobre siedlisko dla tego gatunku. W Polsce ten gatunek też już jest i uciekł w naturę, kolejny potencjalny gatunek inwazyjny mszaka:

https://www.researchgate.net/publication/263393980_Ksiezyczka_krzyzowa_Lunularia_cruciata_L_Lindb_Lunulariaceae_Marchantiophyta_na_Dolnym_Slasku?ev=prf_pub

Chyba mam ten gatunek. Straszne "zadupie" w gminie Skawina. Niedziela 18 sierpnia 2019. Dokładna lokalizacja pozostanie chwilowo tajemnicą.

Mój takson, znaleziony na terenie gminy Skawina to według Adama Stebla Pellia endiviifolia.

Mogę podesłać prywatnie oryginalne zdjęcia.

Ja tego gatunku jeszcze nie znalazłem. Barbara Fojcik natrafiła na niego w Miejskim Ogrodzie Botanicznym w Zabrzu.

W Niemczech też go spotykałem w ogr.botanicznych,parkach, cmenterzach,ogrodach.To powoli taki ,,mszakowy,, chwast. Tylko długotrwałe srogie zimy mogą go zredukować. Wcześniej spotykało się go tylko z rozmnóżkami,a na tym zdj.widać już anterydia. Z powodu ocieplenia klimatu wędruje na wschód.