Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
Isopaches bicrenatus (Schmidel) H. Buch
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « mszaki z moich spacerów «

#1193
od maja 2010

2016.10.09 13:13 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
Isopaches bicrenatus (Schmidel) H. Buch

Synonimy:
Lophozia bicrenata (Schmidel) Dumort.
Jungermannia bicrenata Schmidel

Kolejne maleństwo. Ale tym razem mieszkaniec miejsc skrajnych dla wątrobowców - suche, wyprażone słońcem piaszczyste skarpy i stoki, w borach sosnowych na odsłoniętym piasku. Rzadki i niełatwy do znalezienia.
Przy okazji, na kilku zdjęciach widać gałązki często współwystępującego wątrobowca - Cephaloziella divaricata, która też zasiedla takie właśnie siedliska.





















np. na tym zdjęciu można dostrzec Cephaloziella divaricata - ledwie widoczne gałązki pomiędzy "gigantami" Isopaches bicrenatus





i aspekt wiosenny tego gatunku







Na tych zdjęciach również widać towarzyszącą Cephaloziella divaricata






i trochę mikroskopu







i rozmnóżki



Jako ciekawostka - pierwsze stanowisku tego gatunku znalazłem w obszarze wskazanym przez badaczy którzy znaleźli ją, na moim terenie, w 1962 roku. Stanowisko przetrwało. Opis z literatury zgadza się z miejscem w którym ją znalazłem. Zadziwiające, w końcu takie siedliska nie są trwałe. A jednak żyje tam nadal i ma się całkiem dobrze.
i

#2312
od grudnia 2006

Pewnie na Ciebie cierpliwie czekał, żebyś go tak ślicznie zdokumentował.Jeszcze nie spotkałem, a z mapek występowania to mam ok.100km. Cephaloziella divaricata też jeszcze nie widziałem, ale to maleństwo.

#1194
od maja 2010

2016.10.09 15:21 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
Potem jeszcze znalazłem kilka innych stanowisk Isopaches. I to oddalonych od siebie. na pewno jest go więcej, ale trudno go znaleźć. Do najbliższego mam ok 1,5 godziny na piechotę.

A wszelakie Cephaloziella... no tak, to jest inna skala problemu. U mnie C. divaricata jest w sumie dość powszechna. Na torfowiskach przejściowych i wysokich jest sporo C. elachista. Ale np. C. spinigera to już jest rzadkość. Prawdopodobnie znalazłem też i C. rubella, ale to wymaga potwierdzenia ze strony najlepszych specjalistów, bo oznaczanie tych drobiazgów to najwyższy poziom obłędu, ja chyba jestem za mało szalony ;-).

Ze znalezieniem jakiejkolwiek Cephaloziella jest tylko tylko jeden problem - trzeba wiedzieć, gdzie i jak zajrzeć. Jak sie to już wie, okazuje się, że znalezienie ich wcale nie jest takie trudne, mimo że ich rozmiary są mikroskopijne. No i gołym okiem tego sie prawie nie zobaczy. Coś tam niby widać, jak w masie... ale nawet przez silną lupę ledwie toto można dojrzeć. Podstawą jest wiedzieć gdzie zajrzeć... Inaczej to jest rzeczywiście szukanie na ślepo. Ale potem okazuje się, że są powszechne...
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « mszaki z moich spacerów «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji