Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2016-09-29 Zabrze - spacer po Miejskim Ogrodzie Botanicznym - część 1
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2016 «

#14606
od września 2006

2017.02.03 19:52 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
W ubiegłym roku skontaktował się ze mną Tomasz Grochowski, dyrektor tytułowego Miejskiego Ogrodu Botanicznego. Przy okazji kolega ze studiów na Wydziale Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Śląskiego. Ogród w ostatnim okresie świętuje swoje osiemdziesięciolecie. Z kart historii wiadomo, że projekt powstał w 14 października 1936 roku. Pierwsi zwiedzający pojawili się tu w 1938 roku. Ogród przeżywał różne koleje losu, ale w okresie naszych studiów tak jakby nie istniał, chociaż ubolewano, że na Śląsku brak takowej placówki. Tyle tytułem wstępu. Materiału zdjęciowego zebrało się na serial złożony z siedmiu odcinków. Ruszamy na spacer. Startujemy od ulicy Botanicznej.



Pierwszą osobliwością jest hortensja pnąca - Hydrangea petiolaris.







Wiele drzew w ogrodzie oplatają bluszcze pospolite - Hedera helix.



W tym miejscu, w tej sadzawce przy odrobinie szczęścia można spotkać marsylię czterolistną - Marsilea quadrifolia.



Jest też skupisko turzyc - Carex.



Na pniu wierzby kruchej - Salix fragilis usadowił się żółciak siarkowy - Laetiporus sulphureus.



Są tam też porosty. To raczej trywialna misecznica proszkowata - Lecanora conizaeoides.



A to już jakiś różanecznik - Rhododendron porażony przez mączniaka - Erysiphe azaleae.



Jest też dość trywialny różanecznik fioletowy - Rhododendron catawbiense.



Potem mijamy grab zwyczajny - Carpinus betulus.



W ogrodzie jest wiele klombów. Tutaj rządzi paciorecznik - Canna.



W przypadku tego drzewa są pewne wątpliwości. Ja stawiam na surmię żółtokwiatową - Catalpa ovata. Liście na części gałęzi są wyraźnie trójklapowe.





Inną osobliwością dendrologiczną jest grusza wierzbolistna - Pyrus salicifolia.



Oto choina kanadyjska - Tsuga canadensis.



Oto głóg szkarłatny - Crataegus coccinea.



Ten okaz miał był lokalnym celebrytą, czyli nieszpułkowcem - +Crataegomespilus, czyli mieszańcem wegetatywnym. Wiele wskazuje na to, że zaginął w akcji, bo to tutaj jest ewidentnym głogiem - Crataegus.



Kolejna osobliwość to mieszańcowy głóg Lavallego - Crataegus x Lavallei.





I znowu głóg szkarłatny - Crataegus coccinea.



Teraz po prostu zielony przerywnik.



Oto nieco dłuższa sesja zdjęciowa z rożnikiem przerośniętym - Silphium perfoliatum. To jedno z paliw przyszłości, alternatywa dla węgla kamiennego.









Oto wierzba płacząca - Salix alba "Tristis" po przejściach.



Nazwy tego krzewu teraz nie pamiętam. Tak na wszelki wypadek nie kombinuję.



Zwracaliśmy też uwagę na grzyby. Oto trywialna rozszczepka pospolita - Schizophyllum communae.





Ten odcinek kończę w kąciku paprociowym. Na początku wietlica samicza - Athyrium filix-femina.



Mają tutaj także paprotnika szczecinkozębnego - Polystichum setiferum.







Trochę dziwnie wygląda kępa paprotki zwyczajnej - Polypodium vulgare.



To samo można powiedzieć o zanokcicy skalnej - Asplenium trichomanes.



Kolejna paproć to adiantum stopowate - Adiantum pedatum.



Jest i języcznik zwyczajny - Phyllitis scolopendrium.



Ostatnia paproć to onoclea wrażliwa - Onoclea sensibilis.



(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 04.lutego.2017)
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2016 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji