Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2016-09-10 Od Sierszy do Jaworzna - część 3
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2016 «

#14792
od września 2006

2017.04.23 22:02 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Ruszamy dalej z biegiem Żabnika. Teraz jest to trasa oznaczona kolorem ciemnoniebieskim.



Na początku oglądamy drogę Ciężkowice - Bór Biskupi. Zerkamy na północ, potem na południe.





Szybko przekraczamy suche, obecnie zarastające koryto jednego z Jaworzników. W związku z eksploatacją piaskowni tę rzekę przekładano wiele razy.



Ignorujemy główną drogę, wybieramy tę prowadzącą na południe ku dolinie Żabnika.



Wkraczamy w bór prawie świeży. Droga czasami zanika.





Tutaj droga pojawia się znowu.



Las ma pewne cechy boru świeżego, ale mocno zaburzonego poprzez uprawy.



Idąc dalej znajduję jakiś rów, Zapewne była to jedna z form drenażu tej okolicy. Mamy tutaj pewną ilość bardzo młodych świerków pospolitych - Picea abies.



W gęstwinie po lewej stronie skrywa się głęboka dolina. To wciąż suche koryto Żabnika.



Stajemy na jej krawędzi.



Schodzimy na dno i usiłujemy przedzierać się naprzód.





Na zmurszałym drewnie pojawił się chrobotek szydlasty - Cladonia coniocraea.



Mijam omszały, pokryty grzybami pniak.



Zauważam jakiegoś przedstawiciela rodziny płonnikowatych. Możliwe, że to złotowłos - Polytrichastrum forosum.



Była też bielistka siwa - Leucobryum glaucum. Byłem tutaj wiele razy, ale dopiero teraz spotkałem ten gatunek.



Dno doliny zarastają okazałe świerki pospolite - Picea abies.



Jest sporo suchych drzew. Jakby nie było tutaj przyroda ma prawo robić co zechce. Ostatecznie to rezerwat.



W martwym pniaku też rosną mchy.



Powalone świerki pospolite - Picea abies są bardzo fotogeniczne.



Tutaj jeszcze dało się przejść.



Dla takich fotogenicznych drzew warto było ponieść trudy tej wycieczki. Było upalnie.



Teraz wybieramy przejście górną, prawą krawędzią doliny. Młodnik świerkowy w dole był nie do przejścia.



Tutaj brzoza brodawkowata - Betula pendula i sosna zwyczajna - Pinus sylvestris tworzą bardzo malowniczy związek.



W pewnym momencie natrafiliśmy na wawrzynek wilczełyko - Daphne mezeremum. On tutaj jest dość często spotykany.



Oto kolejne martwe drzewa na dnie doliny. Ponownie wkraczamy na tej teren.



Po przejściu kolejnego odcinka natrafiamy na pniak świerka opanowany przez pniarka obrzeżonego - Fomitopsis pinicola.





Na innym pniaku świerkowym pojawił się tęgoskór pospolity - Scleroderma citrinum.





Teraz dolina suchego Żabnika jest takim sobie traktem spacerowym.



Wydawało się, że będzie lekko, łatwo i przyjemnie. Niestety, po pewnym czasie drogę zagrodziła nam kolejna seria powalonych drzew, w tym ta topola osika - Populus tremula.



Nie było rady, trzeba było wyjść na górę.



Po drodze trafił się muchomor z grupy mglejarek. Znaczy się wysoce prawdopodobnym gatunkiem jest muchomor rdzawy - Amanita fulva.



To już koniec tego odcinka. Tutaj podczas "Pierwszej Wojny o Kolawicę", a było to w 2011 roku Żabnik bywał. Na mapie to okolica liścia.



Teraz na zakończenie obejrzyjmy mech. Stawiam na płożymerzyk kończysty - Plagiomnium cuspidatum.





« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2016 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji