Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2017-10-14 Od Dębnika do Krzeszowic
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2017 «

#15580
od września 2006

2017.10.28 19:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Kończymy naszą wycieczkę. W centrum Dębnika zwróciłem uwagę na chałupę ukrytą za zasłoną z winobluszczu zaroślowego - Parthenocissus inserata.



A to już uporządkowane miejsce po kamieniołomie Siwa Góra.



Tutaj także występowały wapienie stromatoporowe, datowane na dewon środkowy.



Oto jeden z takich odłamków. Są tutaj kuliste gąbki z rodzaju Stromatopora oraz nitkowate gąbki z rodzaju Amphipora. Dobrze obrobione próbki tej skały pochodzącej stąd spotkamy między innymi na cmentarzach żydowskich w Chrzanowie oraz Trzebini.



A poza tym kwitł jeszcze bodziszek cuchnący - Geranium robertianum.



Idziemy dalej. Oto coś pomiędzy dawnymi a nowymi czasy.



Z dawnej zabudowy uchował się dom zbudowany z tufu filipowickiego.



Idziemy dalej. Oto skraj lasu w obrębie Dębnika.





Oto początek drogi prowadzącej do Krzeszowic.



Oto zarośla na poboczu.



Oto kolejne odcinki tej drogi. Za buczyną po prawej stronie skrywa się kamieniołom Czatkowice.





I znowu rzut oka na lewą stronę drogi. Tutaj mijamy łany owocującego sadźca konopiastego - Eupatorium cannabinum.



Przyspieszamy. Jakby nie było mamy z górki.





Zerkamy na lewo. Oto pniak buka pospolitego - Fagus sylvatica opanowany przez hubiaka pospolitego - Fomes fomentarius.



Po lewej stronie jest sporo malowniczych obniżeń terenu.



Z kolei po prawej stronie drogi drzewa oplata bluszcz pospolity - Hedera helix.



Zbliżamy się do Czatkowic Górnych.





Tutaj swoistą atrakcja jest pomnik pradawnej żaby znalezionej w kamieniołomie Czatkowice. Rzeźba i ilustracja zdają się nie mieć z sobą wiele wspólnego.





Przyspieszamy jeszcze bardziej. Po drodze z luki w zabudowie zerkamy w stronę Bartlowej góry.



W końcu dotarliśmy do lokalu, gdzie jest serwowana prawdziwa włoska pizza. Nawet mąkę na nią sprowadzają z Włoch. A po posiłku udokumentowałem ciekawy ozdobny szczawik. Wyszło mi, że to Oxalis spiralis ssp. vulcanicola.









Była tam jeszcze rozplenica słoniowa "Vertigo" - Pennisetum purpureum w towarzystwie smagliczki nadmorskiej - Lobularia maritima.



I to by było na tyle, jeśli chodzi o Krzeszowice tego dnia.
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2017 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji