Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2018-04-07 Mysłowice Brzęczkowice - niedaleko od trójkąta
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2018 «

#16228
od września 2006

2018.05.31 15:41 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
W kolejnym etapie naszego objazdu wpadliśmy do tytułowych Brzęczkowic. Tutaj znajduje się charakterystyczny kościół.



Tym razem szczególną uwagę zwróciłem na bloki granitu sztokholmskiego pochodzącego z wieży Bismarcka.





Idziemy teraz w stronę zagajnika. Tam stała sławna wieża. Po drodze będziemy mijać cmentarz.



Oto, jak dla nas najważniejszy nagrobek na tym cmentarzu.





Mijamy kaplicę znajdującą się za murem.



Las jest blisko, coraz bliżej. Po drodze mijamy kwitnącą wierzbę iwę - Salix caprea.





W drzewostanie dominuje brzoza brodawkowata - Betula pendula.



To miejsce było częścią linii obronnej. Tutaj stał moździerz.



Centralną część drzewostanu zajmują intrygująco ukształtowane buki pospolite - Fagus sylvatica.



Oto kącik rekreacyjny.



Tutaj znajduje się swoiste miejsce pamięci. Utworzono je na okoliczność naszego wstąpienia do Unii Europejskiej.





Oto jeden z ostatnich kamieni po Wieży Bismarcka.



Oto tutejsze umocnienia z okresu II Wojny Światowej.





Teraz schodzimy w dół stoku, kierując się ku Przemszy.



Po drodze zauważam skupisko mchów. To żurawiec falisty - Atrichum undulatum.





Stok staje się coraz bardziej stromy.



Mijamy brzozę brodawkowatą - Betula pendula, która z racji rozległości rany po odciętej części jest skazana na zagładę.



Jesteśmy na dole. Okolica jest mniej więcej zagospodarowana turystycznie, niestety moim zdaniem raczej mniej niż więcej w porównaniu z tym co zrobiono w Sosnowcu.



Przechodzimy pod linią kolejową.





Obserwujemy dzieła lokalnych artystów.







Zbliżamy się do mostu. Przed nim swój bieg zaczyna Przemsza jako całość.



Tutaj też znajduje się tablica informacyjna.



Zerkamy teraz na drugi, sosnowiecki brzeg. Z lewej strony widać Czarną Przemszę.



Teraz widać lewy brzeg Białej Przemszy.



Teraz spoglądamy pod most. Oto Przemsza jako całość.



Wracamy do Brzęczkowic. Po drodze nad rzeką mijamy ulistnione pędy dzikiego bzu czarnego - Sambucus nigra.



Będąc w szczytowej partii lasu obserwujemy kolejne buki pospolite - Fagus sylvatica.





Po opuszczeniu lasu zerkamy w stronę kościoła.



I jeszcze ostatnie spojrzenie na brzezinę. Ta znajduje się na trawersie kościoła.



A potem pojechaliśmy do Sosnowca.
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2018 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji