W dniu dzisiejszym nareszcie udało się nam zorganizować z Darkiem Tlałką wypad w Gorce w celu odszukania bogatego stanowiska Botrychium lunaria, które wg. literatury miało się składać conajmniej z 80 osobników. Znaleźliśmy ok. 40 egzemplarzy, niektórych rosło na metrze kwadratowym nawet kilka i o dziwo mimo dosyć wysokiej trawy, lecz o małym zwarciu. Na polanie była dosyć liczna populacja storczykowatych: Gymnadenia conopsea złożona może ze 100 osobników, kilka okazów Traunsteinera globosa, jeszcze kwitnące podkolany białe Platanthera bifolia, kilka sztuk Dactylorhiza viridis, kilka sztuk Dactylorhiza majalis, które właśnie już kończyły kwitnienie, jak również sporo Listera ovata.

W wielu miejscach, nawet wśród okazów B. lunaria znaleźliśmy sporo Ophioglossum vulgatum w większości same liście płonne, choć trafiły się też okazy z kłosami. Taki wspaniale spędzony dzień z nosem w trawie :) Było warto! Darek w swoim żywiole :)



(wypowiedź edytowana przez durczok1982 10.czerwca.2018)

(wypowiedź edytowana przez durczok1982 10.czerwca.2018)

(wypowiedź edytowana przez durczok1982 10.czerwca.2018)

Naprawdę cieszę się że udało Ci się zobaczyć pierwszy raz Botrychium lunaria i Ophioglossum vulgatum. Tak dorodnych podejźrzonów księżycowych to jeszcze nie widziałem i żeby rósł w towarzystwie nasięźrzała pospolitego. Świetna wyprawa. Pierwszy raz też zobaczyłem w naturze storczycę kulistą i ozorkę zieloną które w moim rejonie praktycznie wyginęły.







Gorce tak bardzo mi się spodobały że jeszcze tu wrócę i świetnie by było się wybrać razem na poszukiwania innych podejźrzonów jak: marunowy, a nawet lancetowaty których występowanie nie można całkowicie tutaj wykluczyć bo siedliska dla nich tam są.

Szczęściarze :)

I jeszcze kilka storczyków z tego miejsca:

Gymnadenia conopsea
Traunsteinera globosa
Listera ovata
Dactylorhiza viridis
...i Darek z nosem w trawie lokalizujący nowe osobniki Botrychium lunaria

Zauroczony podejźrzonami księżycowymi, które oglądaliśmy z Darkiem tydzień temu w Gorcach postanowiłem wybrać się tam raz jeszcze, dodatkowo mając w zamiarze potwierdzenie dwóch stanowisk podanych przez M.Kozaka w 2007 roku. Na pierwszym notowanym stanowisku nie znalazłem niestety ani jednego osobnika, choć warunki środowiskowe w postaci wypasanego przez owce pastwiska z bardzo luźną darnią były wręcz idealne.
Na drugim stanowisku kilka kilometrów dalej udało mi się odszukać aż 8 osobników, które były zgrupowane na powierzchni ok. 1 metra kwadratowego. Dodatkowo w tym miejscu znajduje się dość bogata populacja Ophioglossum vulgatum w większości są to osobniki z kłosami.

Zrobiłem przegląd gatunków z tych dwóch istniejących stanowisk i składa się z niemalże tych samych roślin towarzyszących, z których najważniejsze to: Potentilla erecta, Achillea millefolium, Cruciata glabra, Alchemilla sp., Polygala vulgaris, Listera ovata, Dactylorhiza viridis, Primula elatior, Trifolium pratense, Rhinanthus sp., Lotus corniculatus, Ophioglossum vulgatum, Ranunculus acris, Hieracium pilosella, Leontodon hispidus, Plantago lanceolata.

Jak Darek słusznie zauważył Botrychium lunaria rośnie przeważnie w towarzystwie Primula elatior. Ciekawe z czym to może mieć związek??? Poniżej jeszcze kilka zdjęć z 17.06.2018.

Piękne okazy Botrychium lunaria i z zarodniami na liściach płonnych które tak często się nie zdarzają oraz w towarzystwie Ophioglossum vulgatum i Primula elatior co jest wskaźnikiem dobrze wykształconych górskich łąk sieżych. Jak by się dobrze przepenetrowało teren Gorców to zapewne niejedno stanowisko Botrychium lunaria by się jeszcze odnalazło.

Dzisiaj znów byliśmy razem z Darkiem Tlałką w Gorcach na wcześniej zaplanowanych poszukiwaniach wymarłego w Polsce podejźrzona lancetowatego. Po bardzo skrupulatnym przeszukaniu północno-wschodniej części Hali Turbacz gdzie rósł w latach '50 ubiegłego wieku niestety nie udało się go potwierdzić, chociaż wystepujące tutaj siedliska są dla niego odpowiednie. Za to udało się nam zlokalizować aż 45 osobników Botrychium lunaria rosnące w czterech zgrupowaniach w różnych cżęściach tejże polany. Nasze odkrycie jest o tyle interesujące, że podejźrzon księżycowy z obszaru Hali Turbacz nie był podawany w literaturze przez wcześniejszych badaczy takich jak J.Kornaś czy M.Kozak. Poniżej kilka zdjęć nowo odkrytych osobników. Mamy z Darkiem w zamyśle kolejne próby poszukiwania nowych gatunków na nieznanych stanowiskach jak i potwierdzania tych z literatury.

I nasza najpiękniejsza "perełka" :)

Z tej naszej wyprawy jestem szczególnie zadowolony bo to jest moje pierwsze odkrycie nowego stanowiska Botrychium lunaria na terenie gór. Kto by się spodziewał że on może rosnąć na miejscu dawnego występowania Botrychium lanceolatum. A co do odkrywania wymarłych gatunków paprotników w Polsce to jest to możliwe, tylko niesamowicie trudno tego dokonać nawet z moimi możliwościami. Do tego trzeba mieć przede wszystkim szczęście.

Kolejna próba odnalezienia Botrychium lanceolatum na Hali Turbacz zakończyła się niepowodzeniem. Dokładne przeszukanie Hali uniemożliwiły mi intensywne opady deszczu niemniej za to udało się mi znaleźć dwa nowe stanowiska Ophioglossum vulgatum z Polany Adamówka na północ od Gorca Troszackiego i na Hali Turbacz.
Samego Botrychium lunaria na Hali Turbacz stwierdziłem przynajmniej 60 osobników, w tym 1 osobnik w nowym miejscu.
Oto zdjęcia Botrychium lunaria i Ophioglossum vulgatum z Hali Turbacz.

O tym, że przebywanie wśród nasięźrzałowców (Ophioglossales) jest zaraźliwe niczym grypa przekonałem się w tamtym roku. Więc w tym roku (26.06.2019r.) znów postanowiłem się wybrać w moją miejscówkę w Gorcach położoną na południowo-zachodnim stoku Gorca (1228m n.p.m.) nad Ochotnicą Górną, gdzie rok temu pierwszy raz w życiu spotkałem się z tymi magicznymi i wyjątkowymi paprociami. Z powodu zbyt późnej pory naliczyłem na małym obszarze tylko 30 sztuk Botrychium lunaria, które niezmiennie rosną w towarzystwie Primula elatior. Zapewne liczba osobników byłaby znacznie większa, no cóż nie starczyło czasu :( W sąsiedztwie znalazłem również kilkadziesiąt osobników Ophioglossum vulgatum, w większości z kłosami.

Darku, oficjalne gratulacje odnalezienia tych nowych stanowisk w Gorcach. Przez polanę Adamówka przechodziłem wielokrotnie i nigdy bym nie wpadł na to, że tam mogą rosnąć nasięźrzały, podobnie zresztą na Hali Turbacz. Wybieram się tam przypuszczalnie za tydzień, dodatkowo mam w zamiarze spenetrowanie innej polany, na której głównym siedliskiem jest wilgotna murawa bliźniczkowa. Może coś się znajdzie!

Botrychium lunaria


Ophioglossum vulgatum

Niezła ta galeryjka podejźrzona księżycowego i nasięźrzała pospolitego. Mogę tylko życzyć odkrycia nowych stanowisk tych gatunków, a nawet odnalezienia rzadszych przedstawicieli rodziny Ophioglossaceae.

7 lipca br ponownie wybrałem się na Halę Turbacz w Gorcach w celu dokładnego policzenia osobników Botrychium lunaria na stanowiskach, które znaleźliśmy z Darkiem rok temu, a które potwierdził 2 tygodnie wcześniej. Do poprawnego policzenia osobników użyłem drewnianych tyczek, żeby uniknąć pomyłki i policzenia tych samych osobników. Ze wszystkich stanowisk naliczyłem 54 sztuki.
Udało mi się również odnaleźć bogate stanowisko Ophioglossum vulgatum, które podał Darek jako nowe z tej polany, a składa się z co najmniej kilkuset osobników w większości z kłosami.

Dobry patent wymyśliłeś na dokładne liczenie osobników. Ja wtedy nie miałem możliwości dokładnego liczenia z powodu warunków pogodowych, a w torbie miałem inny patent w postaci numerowanych chorągiewek które już wcześniej wielokrotnie używałem przy liczeniu podejźrzonów.

Moje szczegółowe poszukiwania Botrychium lanceolatum na Hali Turbacz trwające 6 godzin w mokrej trawie po raz kolejny zakończyły się niepowodzeniem. Za to dokładnie przeliczyłem przy pomocy chorągiewek ilość osobników występujących tam Botrychium lunaria. Wyszły mi aż 162 osobniki rozmieszczone w kilku miejscach w obrębie hali.

Oto zdjęcie zgrupowania Botrychium lunaria rosnące w miejscu dawnego występowania Botrychium lanceolatum.

Botrychium lunaria">

Wracając jeszcze do Botrychium lanceolatum to przeglądając zagraniczne zdjęcia oraz słuchając opowieści w jaki sposób Jan Kornaś znalazł ten gatunek to można się dowiedzieć że występuje on przede wszystkim na mocno wyjałowionych wysokogórskich łąkach, tam gdzie jest bardzo niska trawa i rzucający się w oczy podejźrzon. Na Hali Turbacz widziałem bardzo niewielkie fragmenty takich wyjałowień.

Ostatnio ponownie odwiedziłem Gorce i potwierdziłem tam moje wcześniejsze odkrycie Ophioglossum vulgatum na Adamówce. Natomiast na Gorcu Porębskim zaobserwowałem Botrychium lunaria jedyne w 4 niewielkich osobnikach.