Jak na razie tylko zdjęcia robocze:(
Liczę na jakieś podpowiedzi z nadzieją, że już mieliście z takimi do czynienia.
Maluchy 2-2,5mm wysokości, chyba na pędzie jeżyny?
Szukanie w ciemno jest bardzo czasochłonne a ten chciałbym zaoszczędzić na inne:)

Nadal nie mam pojęcia z czym mam do czynienia:(
Wymiary owocników pierwotnie znacznie zawyżyłem ... raczej sięgają coś do 1,5mm wysokości a nie jak poprzednio podane 2,5.
Grzyb strasznie żelowaty. Nic nie da sie obejrzeć bez płukanki w KOH. Na powierzchni grzyba, jak widać, same podstawki. Kilka zarodników widziałem jeszcze przytwierdzonych do nich. Młode zarodniki bez sept. Wnętrze owocnika zbudowane z bardzo cienkich hialinowych strzępek. Sprzążek nie dałem rady nigdzie wypatrzeć. To co widać na pierwszych zdjęciach to w zasadzie wszystko co jest do obserwacji. Warstwa hymenialna a pod nią splot cienkich strzępek.
Żadnych więcej charakterystycznych elementów budowy nie zauważyłem a starałem sie dokładnie obejrzeć cały owocnik.
Wrzucam jeszcze kilka zdjęć i oczywiście zapytanie: czy ktoś jest nim zainteresowany i ewentualnie przygarnąłby?

IMHO świetne mikrozdjęcia.

a porównaj z Calocera pallidospathulata...

Chyba już wszystkie opcje brałem pod uwagę? Niestety ale nic nie pasuje.
Calocera pallidospathulata była też moją jedną z wielu głównych podejrzanych.
Niestety ale tak w ogóle to budowa owocnika nie bardzo mi pasuje ani do Calocera ani do Dacrymyces???
W hymenium nie ma żadnych innych elementów charakterystycznych dla tych gatunków oprócz podstawek. Te z kolei też nie są typowe. Przejrzałem kilka owocników i nie zaobserwowałem żadnej typowo dwudzielnej.

W kwestii Calocera pallidospathulata:
- zarodniki tylko z pozoru pasują ale szczególnie ich długość jest zdecydowanie zbyt mała
6.9 [7.4 ; 8.1] 8.7 × 2.7 [3.1 ; 3.6] 4 µm
Q = 1.7 [2.1 ; 2.5] 2.9 ; N = 7 ; C = 95%
Me = 7.8 × 3.4 µm ; Qe = 2.3

8.23 3.74
8.30 2.94
7.62 3.31
7.93 3.16
7.05 3.45
7.62 3.31
7.74 3.83

- strzępki wewnętrzne powinny mieć dla tego gatunku średnicę 2-2,5um ... u mnie w zasadzie nie dochodzą do 1,5um (0,9-1,4um)
Jedynie pasuje w miarę wygląd i brak sprzążek.
Co do substratu to już nie chcę wypowiadać się bo w tych krzaczorach był prawdziwy "misz-masz":(

EDIT: przejrzałem większa partię zarodników i kilka znalazłem w granicach 10um ... ale to i tak za mało?

(wypowiedź edytowana przez mirek63 28.listopada.2018)

Ehm, ja też "przejrzałam" wszystkie prawdopodobne Calocera i nie zgadza mi się nic. Trzeba by chyba w innym rodzaju "szpilkoglutów" poszperać;-) :-D

Wczoraj cały wieczór przesiedziałem nad nim, przejrzałem co się dało aż się w końcu wkurz..., "walnąłem" herbatkę z "prądem" (leczniczo ... jakiś wirus do mnie dobiera się) i poszedłem spać.

wygląda jakby pasożytował na jakims pyrenomycecie

Nic nie zauważyłem ale jak wrócę do domu to sprawdzę co tam poza nim jest na tej gałązce? Oczywiście pod mikroskopem bo pod lupą nic nie widać, takie to małe.

Może coś z tych okolic: Cladosterigma (gatunek może być inny) - co prawda opisana z tropików, ale takie maleństwa mogą być przeoczane.

http://www.zobodat.at/pdf/Sydowia_53_0156-0166.pdf

W każdym razie nie niszcz zbyt dużo materiału i jak możesz to podeślij.

OK! - fragment podeślę. Masz lepszy sprzęt może cos więcej z niego "wyciśniesz":)

Sprawdzałem przed chwilą podłoże pod mikroskopem. Nie zauważyłem żeby istniały na nim inne grzyby na których ten mógłby pasożytować.

Otrzymałem nieco info na temat tego grzyba więc aby watek był kompletny uzupełniam nieco danych:)
Jest to forma konidialna przedstawiciela z rodzaju Calloriopsis. Gatunek jeszcze niepublikowany więc nazwy gatunkowej nie podaję chociaż robocza już istnieje. Nawet przeszedł już sekwencjonowanie:)
Czekamy wobec tego na jego "narodziny":)