Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
Merismodes bresadolae?
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Archiwum - starsze wątki « Archiwum 2019 « starsze wątki (do 12 grudnia 2018) «

#14070
od maja 2009

2018.12.03 14:33 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
Dziś od rana, po mrozach, ocieplenie:)
A że już zatęskniłem za świeżym materiałem do mikroskopowania więc wziąłem lupę i wyszedłem na podwórze. Spojrzałem na korę metasekwoii ... jak co roku pełno jakiejś Pezicula. Ta jednak mi już obrzydła, w ub. roku ją pokazywałem. Przeszedłem więc do bzu. No nie jest jeszcze z moim wzrokiem aż tak źle skoro ujrzałem te dwa maluchy. Uciąłem(zdrapałem) kawałek kory.
Aparatem zdjęć nawet nie próbowałem robić więc wsadziłem od razu pod mikroskop.

Ciekaw jestem waszej opinii: czy to faktycznie może być Merismodes bresadolae?
"Pojechałem" po kluczu w NM ale trochę nie dowierzając tej jakby już nie patrzeć archiwalnej pozycji w naszej literaturze, zacząłem szperać w necie.
Znalazłem, jak na mój gust identyczne:
https://www.biodiversidadvirtual.org/hongos/Merismodes-bresadolae-(Grelet)-Singer-1975-img129252.html

Wszystko by pasowało ale w mojej kolekcji około 10-15% podstawek widziałem wyraźnie 4- sterygmowych??? - a może źle widzę bo to nawet pod mikroskopem cholernie małe:(
- A tak w ogóle to jakie powinny być??
Ma ktoś jakąś literaturę na temat tego gatunku?

#14071
od maja 2009

2018.12.03 16:04 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
Ależ to "porąbane":(
Grelet opisując Cyphella bresadolae nic nie podaje o podstawkach. W ogóle opis bardzo skąpy.
Więcej danych można znaleźć w pracy Cooke który opisuje je pod nazwą Maireina monacha. Wg niego podstawki 4- sterygmowe.
Uwcześni mykolodzy z kolei przedstawiają ten gatunek z podstawkami 2- sterygmowymi. Nic o tym nie wspominaja i byc może zdjęcia tylko takie prezentują.
Inni z kolei uważają że Merismodes bresadolae = Merismodes granulosa ... IF tego nie potwierdza!!! Tu jednak współcześni prezentują Merismodes granulosa z charakterystycznymi "cystydami" w hymenium??? Ja w swoich takich nie zauważyłem?
i

#4795
od marca 2010

2018.12.04 10:07 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
Rzeczywiście niejasna sprawa z tym grzybkiem. Chyba nie ma ustalonej pozycji taksonomicznej bo w Mycobank napisane, że nazwa "invalid", nie uznana. Też znalazłam zdjęcia u Angoli i Hiszpanów z dwusterygmowymi podstawkami. Poza tym nic więcej.

#14072
od maja 2009

2018.12.04 16:46 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
Przyznam się szczerze, że też nie wiem któremu źródłu mam wierzyć:( Zacznijmy jednak od początku:)
Latem znalazłem na obumarłym pędzie orzecha włoskiego piękne grzybki które na szybko wstepnie oznaczyłem jako Merismodes granulosa. Wiadomo czasu nie było zbyt wiele więc pojechałem po jakimś tam kluczu, nie pamiętam już jakim i uważałem, że jest po sprawie. I tu sie teraz przy okazji tego znaleziska sprawa nieco komplikuje się. Wczoraj mając nieco czasu oraz dość dobrą dokumentacje (zdjęcia mikro) poprzedniego znaleziska postanowiłem dokładniej wszystko sprawdzić. Poprzednie moje znalezisko pasuje w każdym calu do opisu Maireina monacha (Cooke). Oczywiście i podstawki 4-sterygmowe i inne elementy budowy też! Skoro w IF, Maireina monacha figuruje jako synonim Merismodes bresadolae to ja chyba wolę w tym przypadku przychylić się do opinii IF, Tym bardziej że opisy Merismodes granulosa jak i też jego synonimów praktycznie nie zawierają większości szczegółów najistotniejszych do identyfikacji. FN z kolei Merismodes bresadolae uznaje za synonim Merismodes granulosa, tyle że moje znaleziska różnią się od obecnie prezentowanych kolekcji M. granulosa??? Cztero-sterygmowe podstawki, brak niby cystyd w hymenium (albo ich nie dostrzegłem) całkowicie również pokrywają się z wcześniej linkowanym źródłem. Wobec tego moje poprzednie znalezisko muszę przemianować pomimo podzielonych zdań, na Merismodes bresadolae sensu Maireina monacha (Cooke). W Mycobanku, Maireina monacha natomiast nie została "podpięta" do żadnego z gatunków. Wobec tego może mamy dwa gatunki???

Jest to jedyny chyba bardziej dokładny opis jaki udało mi sie znaleźć.
Ciekawa jest kwestia substratu. Jedynie Cooke podaje drewno (chociażby Corylus). Inne źródła dla Merismodes granulosa podają pędy roślin zielnych??? Moje rosły na orzechu włoskim, bzie a dziś przejrzałem korę katalpy. Wydaje mi się że również na niej widziałem kilka miseczek owocników ale tych jeszcze nie miałem czasu pobrać i sprawdzić więc niech spokojnie sobie rosną. Myslę że nie jest to tak rzadki gatunek a jedynie problemy stwarza jego znalezienie. Nie tworzy skupisk tak jak inne z tego rodzaju a jego owocniki sa rozproszone, pojedynczo lub w małych grupkach.
Jak będę miał czas to wstawię kilka fotek mikro a teraz obowiązki wzywają:(
Teraz tylko makro;

#14073
od maja 2009

2018.12.05 10:55 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
Żeby nie być gołosłownym przytaczam oryginalny opis z zaznaczonymi detalami o których inna literatura nie wspomina a pasują do mego znaleziska. Oczywiście chodzi mi o włoski skrajne a szczególnie ich inkrustacje gdzie tylko Cooke wspomina o tym, że mogą być gładkie lub "granule- incrusted" czyli tak jak w mojej kolekcji. Poza podstawkami 4-sterygmowymi pozostaje jeszcze kwestia zarodników. Cooke wspomina o jednej lub dwóch kroplach oraz o jajowatym wyglądzie gdzie jedna strona ma być spłaszczona/zwężona. W tym przypadku jedyne do czego można się "przyczepić" to długość zarodników. Muszę jednak wyjaśnić, że zdjęcia zrobiłem tylko dla kilku ... oszczędność materiału.
No i jak tu nie uznać wyższości tego opisu nad innymi?

Podejrzewam, że z czasem , w miarę narastania ilości znalezisk, pewnie podzielą te kolekcje na kilka gatunków a w najlepszym przypadku form?



#210
od sierpnia 2005

Mirek, bardzo dobry przekrój !!

#14074
od maja 2009

2018.12.07 13:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
Dzięki Pimpek za miłą opinię:)
- świeży dobry materiał i jakimś cudem udało mi się chociaż jedno:)


Ale wracając do tematu!
Dziś znudzony paskudna pogodą, z rana śnieg później mżawka, poszedłem obejrzeć jeszcze kore innego lilaka który rośnie u mnie na podwórzu bo kiedyś widziałem tam też te grzybki. Kilka pobrałem ale straszne maleństwa nieco przemoczone i rozlazłe więc ciężko dobry preparat zrobić. Skupiłem się wobec tego na zarodnikach i włoskach.

Jeśli chodzi o włoski to chyba wszyscy maja rację. Występują mniej lub bardziej inkrustowane ale tu jedna mała uwaga. Nie trzeba nawet KOH a zupełnie wystarczy dobra płukanka w wodzie i inkrustacja zmywa się. Wobec tego włoski mogą być faktycznie gładkie. Trzeba jednak dodać, że nawet w materiale delikatnie pobranym i nie płukanym, widziałem też część włosków gładkich!

Kryształki wewnątrz owocnika to już inna sprawa i faktycznie są one liczne i łatwo zauważalne.

Przy zarodnikach okazuje się ze racja leży też po obu stronach. Z góry uprzedzam że było ich niewiele a i tak większość zaplątana we włoskach co uniemożliwiało zrobienie zdjęć. Obejrzeć jednak obejrzałem i z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że w tym samym owocniku występowały zarodniki o końcach praktycznie jednakowej grubości jak i też silnie zwężone ze strony przeciwnej do czasem dość pokaźnego dziobka.

Dorzucę kilka zdjęć jeszcze zarodników.

#4797
od marca 2010

2018.12.07 18:55 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
Te zwężone to może dlatego, że "na pleckach" leżały?

#14076
od maja 2009

2018.12.07 19:23 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
Też o tym myślałem ale wygląda na to, że część z nich faktycznie posiada takie zwężenie.
A i tak do tematu jeszcze powrócę:)
Muszę doczekać się owocników w lepszej formie i zrobić dokładniejsze oględziny. Wiem już gdzie ich szukać więc pewnie dorwę "drania":))

Edit: a jeśli masz na myśli ten zarodnik z drugiej fotki to ewidentnie masz rację!
Pisząc o zwężeniu miałem na myśli bardziej delikatne widoczne na innych zdjęciach.

(wypowiedź edytowana przez mirek63 07.grudnia.2018)

#14080
od maja 2009

2018.12.09 19:00 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
Jeszcze raz wracam do tematu aby jedynie przedstawić jeszcze raz mój punk widzenia.
Uważam że nie mogę uznać moich znalezisk za Merismodes granulosa. W tym rodzaju jak pewnie zauważyliście wielkość zarodników jest bardzo istotna przy identyfikacji gatunków. Wobec tego jedyne dostępne źródło opisujące ten gatunek, takie jakim jest Funga Nordica podaje dla tego gatunku wymiary zarodników zdecydowanie mniejsze niż u mnie (7,5-9,5 x 5-7 um). FN sprzeczna jest pod tym względem z Nordic Macromycetes który z kolei już nie używa nazwy Merismodes granulosa a Merismodes bresadolae i podaje dla tego gatunku wymiary zarodników już zupełnie inne: 12,5-14,5 x 5,5-8 um które są zgodne z opisem Maireina monacha do której obecnie dość często jest stosowana nazwa Maireina monaca!
Taką opinię potwierdzają obecni badacze tego rodzaju. W związku z tym trudno do niej nie przychylić się i nie uznać moich grzybków za Maireina monacha(= monaca) = Merismodes bresadolae.

Czy jest dość częsty tak jak poprzednio wspominałem?
Może już mam takie szczęście, że ich nie musiałem szukać a same "przyszły" do mnie (na moje podwórze)... zważywszy na to, że niemiecki badacz Heinrich Lehmann wspomina o tym, że w Niemczech, gatunek ten dopiero w 2013 roku został "wskrzeszony" po ponad 100 latach.
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Archiwum - starsze wątki « Archiwum 2019 « starsze wątki (do 12 grudnia 2018) «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji