Znalazłam go w drodze do Murowańca (nad Doliną Jaworzynki) w cienistym miejscu, pod (nie jestem pewna) świerkiem. Miał ok. 10 cm wysokości. Ciekawa też jestem, co to za dziwne piegi ma na "ramionach" ;-)

może muchi narobili ?? :)

Kto wie? ;-))

Może to grzyby na grzybie????
:o

Moim zdaniem jest to pięknoróg lepki - Calocera viscosa

Kiedy grzybek został znaleziony?
To jest pięknoróg lepki, rośnie on na drewnie drzew iglastych, często właśnie świerkowym (może być zakopane w ziemi), więc zgadzam się z Markiem. Niezbyt zgadza mi się tylko okres występowania, bo wiosną go jeszcze nigdy nie widziałem, zawsze wyrastał w sierpniu lub lipcu.
Był kruchy, czy raczej gumowaty, elastyczny?

(wiadomość edytowana przez spinczer 24.Maja.2005)

Rzeczywiście chyba dość wcześnie jak na ten gatunek. Ja najwcześniej spotkałem go w połowie czerwca.
Poza tym jak na majowego pieknoroga to okazały egzemplarz("około 10 cm"):-)
A "piegi" trzeba było wziąść pod lupkę (bardzo przydatny przedmiot podczas grzybowych i nie tylko eskapad). Mam wrażenie, że zwróciły one Twoją uwagę dopiero przy oglądaniu zdjęcia więc pewnikiem to po prostu jakieś paprochy. Albo muchi :-)

Fotografowałam go dokładnie 9 maja (mniej więcej na jego poziomie leżały jeszcze płaty śniegu).
A co do "paproszków" to widziałam je już przy oglądaniu żywego okazu, ale tego dnia moim celem był Czarny Staw Gąsienicowy (przy którym szalała śniezyce ;-)), więc zdjątka robiłam niejako przy okazji, łapiąc trochę oddechu ;-) Ale konsystencję miał raczej gumowatą (niestety nie mam zwyczaju - jeszcze - rozkładania znalezionych okazów na części pierwsze ;-))

A z tymi 10 cm trochę przesadziłam (mam kiepskie "oko" ;-)) Miał raczej ok. 6 cm.

No to bardzo wcześnie jak na te grzyby...
Darek, co powiesz na taką hipotezę - grzybek przeleżał pod śniegiem od jesieni do wiosny i teraz został rozmrożony niczym alpejski Ötzi ;-)
To chyba prawdopodobne wytłumaczenie?
Bo dziwne by było jakby wyrósł w maju, tym bardziej, że jak pisze Ada w górach pełno jeszcze śniegu.