W okresie grudniowego ocieplenia w zeszłym roku, spotkałem taki oto gatunek. Przyznam, że potraktowałem znalezisko obojętnie. Obecnie przegladając zdjęcia bez opisu, trafiłem właśnie na te kadry i przyszło mi do głowy, że może to być coś, ze śluzowoszczki - np. Tulasnella violacea???

Potwierdzenia dla moich przypuszczeń oczekuję od osób, które mają dobrze opatrzony ten gatunek lub podobny.
Nie mam materiału porównawczego, więc nie można dokonać diagnozy mikroskopowej.

Polskimi śluzowoszczkowcami - Tulasnellales, swego czasu zajmował się prof. WOJEWODA.
Znajduje to swoje odzwierciedlenie w poniżej podanych publikacjach. Jeżeli ktoś ma możliwość dotarcia do tego źródła proszę o kontakt mailowy.
"1978-1986. Polish Tulasnellales. I. Tulasnella inclusa (Christ.) Donk. II. Tulasnella hyalina H<148>hn. et Litsch. III. Tulasnella violacea (Johan-Olsen ap. Bref.) Juel. Acta Mycol. I. 14(1-2): 109-112; II. 19(1): 41-45; III. 22(1): 99-102."

To nie jest Tulasnella tylko jakiś gatunek z rodzaju Peniophora (powłocznica), być może jest to powłocznica dębowa (Peniophora quercina). W czasie wilgotnej pogody grzyby z tego rodzaju robią się takie napęczniałe, tak że wyglądają całkiem inaczej niż suche.

Marcin. Serdeczne dzięki. Ja już myślałem, że nie zaglądasz na forum z braku czasu.
Bardzo sie cieszę że wyprowadziłeś mnie z błędu.
Zdjęcie rzeczywiście było zrobione w okresie dość wilgotnym.
Będę teraz baczniejszy, aby uchwycić wygląd w różnym okresie.

Ostatnio rzeczywiście rzadko zaglądam na forum bo mam mase różnej roboty i dużo wyjazdów terenowych.