Witam,
Będę wdzięczna za pomoc w określeniu jaki grzyb zaatakował i spowodował obumarcie drzewa.

Czy to jest może Bjerkandera adusta?

Nie widać dokładnie hymenoforu więc trudno orzec jaki to gatunek. Bardziej mi przypomina przemrożone i przez to odbarwione Chondrostereum purpureum.

Na 100% nie uległo przemrożeniu, bo fotografię wykonałam na początku października. Nie było wówczas nawet niewielkich przymrozków. Grzyb rozwinął się w okresie od lipca do momentu wykonania zdjęcia. Czy w tej sytuacji można powiedzieć przynajmniej jaki to rodzaj?

Czy, gdybym zebrała owocniki i miała powiększony obraz spod binokularu, to czy pomogłoby to w dokładniejszym oznaczeniu?

Na początek bardziej pomocne byłoby dobre zdjęcie powierzchni kapelusza i hymenoforu - wykonane najlepiej aparatem z funkcją makro.

Dziękuję za wskazówki. W przyszłym tygodniu będę miała okazję wykonać takie fotografie. Na wszelki wypadek zbiorę też kilka owocników. Pozdrawiam

Chondrostereum purpureum mz

Jeśli już zgadujemy to ja tez dorzucę jeszcze jedną ewentualną możliwość:)
W takich miejscach lubi rosnąć Stereum rugosum i czasem też wytwarza małe kapelusiki.
Sprawdź Anno czy hymenofor (świeży) zmienia barwę po zarysowaniu paznokciem, nożem.

Dla mnie to też Chondrostereum purpureum.