Lachnellula suecica (ze znakiem ?)

Lachnellula suecica (de Bary ex Fuckel) Nannf. 1953

Oznaczyłem na podstawie cech macro i badania mikroskopowego na podstawie klucza:

"DICHOTOMOUS KEY TO LACHNELLULA (worldwide)

(Trichoscyphelloideae, Lachnaceae, Helotiales, Ascomycetes),

with a synoptic table of characters

(H. O. Baral, Feb. 2000, with updates until 2008, unpublished)"

Marzec 2021 podgórski las iglasty

Na martwych gałązkach jodły

Owocniki średnicy - > - 1 - 2- 2 - 2, 5mm, trzon widoczny wielkości dziesiatych części mm.

Micro:

ASCI i parafizy ogólnie: (raczej ASCI- brak ostrzenia na parafizy)

ASCI wymiar

ASCI - reakcja na IKI - (minus)

Spores wymiar

Ps.

Nawet nie wiecie jak bardzo się cieszę, że w końcu zobaczyłem coś więcej niż zarodniki:-).

To chyba kwestia coraz lepszego cięcia;-).

Co do gatunku i oznaczenia...

Gdy przedwczoraj zobaczyłem klucz Barala, to sie przeraziłem... nie da rady, ponad 40 punktów z wieloma barwieniami.

Ale wczoraj trochę poczytałem i dziś, okazuje się, że nie taki diabeł straszny, jak...

Na pewno miałem dużo szczęścia do gatunku - jak na pierwszy raz - to chyba najprostszy do oznaczenia z całego rodzaju wg klucza.

A może tylko mi się wydaje, że dobrze oznaczyłem?

Prosze o Wasze opinie.

(wypowiedź edytowana przez SlavoYo24 12. marca. 2021)

Faktycznie jest już lepiej ale musisz jeszcze popracować. To jest ciężki temat więc nie ma zlituj się :)

Moje uwagi:

1) owocniki wyglądają na zupełnie niedojrzałe, zdjęcia mikro raczej to potwierdzają wobec tego miary zarodników mogą być nierzeczywiste... trzeba było podhodować!

2) nie widać zawartości zarodników/ widok wolnego zarodnika, koniecznie w wodzie, bez gniecenia i pod imersją.

- zawartość zarodników czasem ciężko uwiecznić na zdjęciach, szczególnie w tym rodzaju gdzie jest i tak słabo widoczna ale pod mikroskopem, operując ustawieniami da się dostrzec z łatwością.

- te zarodniki co pokazujesz to w zasadzie wszystko "truposze", pewnie z powodu zgniecenia?

3) croziers (+/-) - istotna cecha!

4) reakcja na jod/ dobrze jest sprawdzić również po wstępnym płukaniu w KOH (KOH>H2O>IKI)

- to tak na początek, żeby zbytnio nie zniechęcać :)

Oznaczenia nie wykluczam ale z powodu braku pełnych danych potwierdzić też nie można!

Mirek, wiem ze nie wszystko zrobiłem... ale po kluczu tak fajnie mi poszło to... oznaczyłem z t tych danych co miałem. Gałązki są cały czas w dojrzewani- zostało mi jeszcze ok 10 małych owocnikow - resztę wykorzystałem. Także wrócę do nich... powiedz mi: croziers (to pastorałki u podstawy worka tak? Szukałem ich ale nie mogłem znaleźć struktury) - klucz w tym przypadku ani raz nie zapytał o croziers- wiec dałem sobie spokój

2, czy jak robię barwienie z KOH to w jakiej kolejności? Oczywiście H20 i imersja, później KOH, czekam chwile- usuwam ile się da KOH ze szkiełka i daje IKi?? Czy inaczej to się robi?

(wypowiedź edytowana przez SlavoYo24 13. marca. 2021)

Aha... dobra teraz widzę, odpowiedziałeś mi już na punkt 2 wcześniej:

„ 4) reakcja na jod/ dobrze jest sprawdzić również po wstępnym płukaniu w KOH (KOH>H2O>IKI) ”

Czyli najpierw KOH—> usuwać ze szkiełka czy zostaje i na to płukanie H2O—> IKI

Aby zobaczyć te "pastorałki"to preparat musi być jeszcze zdecydowanie cieńszy i bardziej rozluźniony.

Romek - no właśnie tak przypuszczałem... jeszcze dużo ćwiczeń przede mną... ale widzę postęp:-)

(wypowiedź edytowana przez SlavoYo24 13. marca. 2021)

No tak, postęp jest:-)

Chociaż już wszystko wiesz o sprawdzaniu reakcji to jeszcze mała podpowiedź techniczna.

Podczas takiego procesu (wymiany medium) możesz stracić (wypłukać) preparat spod szkiełka, jeśli oczywiście jest bardzo skromny a taki jest zalecany! Wobec tego nie zalecam podnoszenia szkiełka a jedynie zapuszczanie medium poprzez nałożenie kropli na styku szkiełek. Medium poprzednie odsączamy poprzez delikatne (!) przykrycie szkiełka, chociażby listkiem papierowego ręcznika. Trochę przytrzymać (kilka sekund) i jest odessane.

Jeśli szkiełko przylega zbyt mocno i medium nie wpływa pod szkiełko można mu pomóc i delikatnie uchylić brzeg szkiełka... żyletką lub cienkim nożykiem, jednocześnie przytrzymując szkiełko żeby nie przesunąć (podczas przesuwania deformujemy kompletnie materiał... dotyczy delikatnych struktur a workowce zazwyczaj takie są).

Edit: u niektórych gatunków subhymenium jest mocno zwarte i trudno uzyskać cienką warstwę. Można zastosować kilkuminutową kąpiel w KOH (rozluźnia strzępki)

(wypowiedź edytowana przez mirek63 13. marca. 2021)