Po pierwsze witam wszystkich forumowiczów, bo jest to mój pierwszy post. Przejdźmy jednak do konkretów. Dziś w zagajniku (w którym dominowały brzozy) znalazłem kilka podejrzanych grzybków podobnych do łysiczek lancetowatych. Niektóre rosły jednak na drewnie przykrytym ściółką. Chciałbym aby na ten temat wypowiedzieli się bardziej doświadczeni grzybiarze.















(wypowiedź edytowana przez zielinski 17.września.2007)

(wypowiedź edytowana przez zielinski 17.września.2007)

Daj enter po tekście i po kazdym zdjęciu, bo rozwaliłeś forum.

hah damn chyba lysiczka :D:D:D czyli jak to lysiczka to pyndze w pola :D:D i czekajcie na posty ! ^___^

ale czekaj na potwierdzenie ! :D

to NIE jest łysiczka lancetowata!!!

zapewne jst to kołaczek kośny

kołpaczek jesli będzie miał nakrapiane blaszki

ale pewnosci nie mam

kołapaczki nie kopią, nie sa trujące, ale jeśli kiedyś trafisz na hełmiatkę (galerina) to będziesz miał niesamowitego pecha bo jest bardzo trująca

nie zbieraj nie jedz jeśli nie jestes pewien

a lysiczka lancetowata nigdy nie rosnie w lesie (na łąkach troche podmoknietych, na ktorych nie ma chwastow, a bywa turzyca, a jeszcze lepiej koń/krowa/owca/koza o wiele predzej)

(wypowiedź edytowana przez rapatang 18.września.2007)