2021.06.10 19:32
Czerwiec 2021 Kraków
W gwoli wstępu...
To miejsce, do którego mam w linii prostej ok 1 km od domu, dlatego mi wstyd, że jest przeze mnie do tej pory nie zbadane.
To były niemiecki obóz koncentracyjny Kraków-Płaszów.
W najbliższym sąsiedztwie Rezerwat przyrody nieożywionej Bonarka - odkrywka geologiczna z wieloma atrakcjami dla zainteresowanych - teren po byłym kamieniołomie wapienia.
Miejsce w Krakowie super ciekawe...
Jeśli chodzi o wartość historyczną - z z wieloma zainstalowanymi tam tablicami informacyjnymi, przedstawiającymi i opisującymi historie ludzi, którzy przeżyli to piekło z czasów wojny.
Czytając te tablice przychodzi refleksja, chwila zadumy nad sensem życia, łza się w oku kręci :-(.
Na pewno można się tu wyciszyć i odpocząć.
Jeśli chodzi o walory florystyczne...
Niewiele tu drzew, właściwie prawie w ogóle, oprócz pojedynczych...
z wyjątkiem kilku, kilkunastu niewielkich drzewnych enklaw po kilka, kilkadziesiąt, 100-200 drzew i wysokich krzewów, liczne murawy kserotermiczne na wapiennych skałach, ciekawa roślinność zielna, łąki.
W tej chwili nie ma tu czego szukać.
Murawy kserotermicze z mchem wysuszonym na popiół, na łąkach trawy dorastające na metr i powyżej.
Ale na jesień, po obfitych opadach deszczu, tak sobie myślę, że będzie tu ciekawie.
I mam zamiar spenetrować ten teren, szczególnie w poszukiwaniu ciekawych workowców.
Natomiast... z drugiej strony - kamieniołom Jubam - to teren przeze mnie znany, odwiedzany pod kontrolą.
To stąd prof. Wojewoda podał pierwsze w Polsce stanowisko Czarki jurajskiej.
Mnie na razie nie udało się potwierdzić tego znaleziska - może kiedyś? :-)
No dobrze... wracając do grzybka.
Żółte pucharki wielkości:
średnica - 2mm
wysokość - 3mm
Eksykat - nieznany (zapach niemiły)
Wygląda to albo na duże grudki ziemi, oblepione jakąś śluzowatą białą mazią, albo na
kupę zwierzątka - nie wiem?
Konsystencja, przekrój, zapach przemawia za kupą.
Ale kształt, wielkość nie bardzo - zresztą nie mam pomysłu na zwierzątko, które mogłoby zrobić tak dziwną kupę?
Na razie post daję informacyjnie, z delikatną prośbą o wskazanie kierunku poszukiwań rodzaju.
Owocniki są niedojrzałe, poszły do dojrzewalni.
Micro:
przekrój
Parafizy chyba?
Niedojrzałe worki chyba?
Worki z zawiązującymi się kulistymi zarodnikami
(wypowiedź edytowana przez SlavoYo24 10.czerwca.2021)
(wypowiedź edytowana przez SlavoYo24 10.czerwca.2021)
(wypowiedź edytowana przez SlavoYo24 10.czerwca.2021)
(wypowiedź edytowana przez SlavoYo24 10.czerwca.2021)
W gwoli wstępu...
To miejsce, do którego mam w linii prostej ok 1 km od domu, dlatego mi wstyd, że jest przeze mnie do tej pory nie zbadane.
To były niemiecki obóz koncentracyjny Kraków-Płaszów.
W najbliższym sąsiedztwie Rezerwat przyrody nieożywionej Bonarka - odkrywka geologiczna z wieloma atrakcjami dla zainteresowanych - teren po byłym kamieniołomie wapienia.
Miejsce w Krakowie super ciekawe...
Jeśli chodzi o wartość historyczną - z z wieloma zainstalowanymi tam tablicami informacyjnymi, przedstawiającymi i opisującymi historie ludzi, którzy przeżyli to piekło z czasów wojny.
Czytając te tablice przychodzi refleksja, chwila zadumy nad sensem życia, łza się w oku kręci :-(.
Na pewno można się tu wyciszyć i odpocząć.
Jeśli chodzi o walory florystyczne...
Niewiele tu drzew, właściwie prawie w ogóle, oprócz pojedynczych...
z wyjątkiem kilku, kilkunastu niewielkich drzewnych enklaw po kilka, kilkadziesiąt, 100-200 drzew i wysokich krzewów, liczne murawy kserotermiczne na wapiennych skałach, ciekawa roślinność zielna, łąki.
W tej chwili nie ma tu czego szukać.
Murawy kserotermicze z mchem wysuszonym na popiół, na łąkach trawy dorastające na metr i powyżej.
Ale na jesień, po obfitych opadach deszczu, tak sobie myślę, że będzie tu ciekawie.
I mam zamiar spenetrować ten teren, szczególnie w poszukiwaniu ciekawych workowców.
Natomiast... z drugiej strony - kamieniołom Jubam - to teren przeze mnie znany, odwiedzany pod kontrolą.
To stąd prof. Wojewoda podał pierwsze w Polsce stanowisko Czarki jurajskiej.
Mnie na razie nie udało się potwierdzić tego znaleziska - może kiedyś? :-)
No dobrze... wracając do grzybka.
Żółte pucharki wielkości:
średnica - 2mm
wysokość - 3mm
Eksykat - nieznany (zapach niemiły)
Wygląda to albo na duże grudki ziemi, oblepione jakąś śluzowatą białą mazią, albo na
kupę zwierzątka - nie wiem?
Konsystencja, przekrój, zapach przemawia za kupą.
Ale kształt, wielkość nie bardzo - zresztą nie mam pomysłu na zwierzątko, które mogłoby zrobić tak dziwną kupę?
Na razie post daję informacyjnie, z delikatną prośbą o wskazanie kierunku poszukiwań rodzaju.
Owocniki są niedojrzałe, poszły do dojrzewalni.
Micro:
przekrój
Parafizy chyba?
Niedojrzałe worki chyba?
Worki z zawiązującymi się kulistymi zarodnikami
(wypowiedź edytowana przez SlavoYo24 10.czerwca.2021)
(wypowiedź edytowana przez SlavoYo24 10.czerwca.2021)
(wypowiedź edytowana przez SlavoYo24 10.czerwca.2021)
(wypowiedź edytowana przez SlavoYo24 10.czerwca.2021)