Lipiec 2021 Rezerwat Łężczok
Na powalonym, zanurzonym w błotnistym kanale, wilgotnym drzewie liściastym
Owocniki do 0,6cm średnicy
Zdjęcia pod blokiem - wyjaśniłem, dlaczego w poprzednim poście


Nie wiem, nie radzę, sobie, może dlatego, że owocniki przywiozłem w złym stanie?
Pomóżcie proszę




Włoski mono i bi, innych nie widziałem

Sławku, średnicę włosków mierzymy w najszerszym miejscu najczęściej tuż nad podstawą,spróbuj zrobić jeszcze raz długość włosków, tylko postaraj się ich nie połamać, potem z tego samego preparatu po wypreparowaniu fragmentu i silnym dociśnięciu zrób podstawy i średnicę (włoski mogą się połamać, w tym przypadku nie ma to znaczenia)
Teraz zarodniki, zrób jeszcze raz ornamentację, po podaniu CB po paru minutach kapnij na szkiełko na CB kilka kropel wody i odciągnij ją ręcznikiem papierowym( ostrożnie żeby nie odciągnąć razem z wodą wybarwionego preparatu, zrób rysunek ornamentacji i zmierz poprawnie jej wysokość (to co pokazałeś jest na pewno mocno przeszacowane)
Jak to zrobisz to wtedy podyskutujemy na temat gatunku.
Sławek zadzwoń.

(wypowiedź edytowana przez roto 07.lipca.2021)

Romku,
Dzięki, że masz jeszcze do mnie cierpliwość :-).
Pozwól, że jutro do nich siądę, bo dziś już mam dość.
Chociaż owocniki tak zniszczone, że nie wiem, czy coś z nich wyciągnę? :-(.
Ale oczywiście powalczę,

Mam następną Scutelllinie, zaraz wrzucę...teraz nad nią siedziałem. Za chwilę gaszę kompa.... na dzisiaj dość :-(

Romku,
Zrobiłem co mogłem, ale chyba nie będziesz zadowolony?
Tak jak pisałem wcześniej, owocniki przywiozłem do domu w złym stanie, pogniecione - z przyczyn, o których już wcześniej wspominałem, musiałem pobierać je z kłody zanurzonej w szlamie, balansując, żeby nie wpaść do tego bagna, chociaż i tak 3 razy do niego wpadłem.
Włoski - znalazłem już tylko jeden nie połamany, natomiast za sukces uważam to, że jednak znalazłem korzeń włoska multi - z 4 odgałęzieniami, tutaj może niezbyt wyraźnie to widać, ale musisz mi uwierzyć na słowo - w obiektywie widoczne znacznie lepiej.
Teraz żałuje, że kupiłem kamerę 2 mpx zamiast 5... to będzie mój następny zakup, jak uzbieram pieniążki.
Ornamentację zrobiłem dokładnie tak jak opisałeś.
Co z tego wyszło? Cuda i dziwy.
Raz widać ostro zakończone brodawki 1um, przy innych zarodnikach widać płaskie brodawki 0,2-0,9um.
Przy ostrzeniu na środku nawet siateczkę zobaczyłem, ale to chyba u młodych, niedojrzałych owocników?






To tyle i będę kończył z tą kolekcją
Będę wdzięczny za komentarz, nawet jeśli nie da się oznaczyć, napisz proszę, o którym gatunku myślałeś?

Te płaskie brodawki to nie do 0,9 ale raczej 0,2-0,4-0,5um.

Jeszcze mogłem pomieszać owocniki z Miladnia - opisywana wcześniej ? Chociaż aż tak chyba ślepy nie jestem ?

(wypowiedź edytowana przez SlavoYo24 08.lipca.2021)

No cóż, specjalnie zadowolony to nie jestem, jeśli chodzi o oznaczenie to na podstawie Twoich fotek mikro nie da się wiele powiedzieć. Myślałem o scutellata /crinita ponieważ:
a) to najpospolitsze nadrewnowe,
b) patrząc na pierwsze zdjęcie makro na włoski prawego owocnika na dole one są długie,ale Ty ich nie pokazałeś,te które pokazałeś to włoski rosnące głębiej na zewnętrznej powierzchni owocnika ( świadczy o tym charakterystyczne wygięcie przy podstawie, która jest mono, albo bi)
c) zarodniki i widoczna czasami ornamentacja.
Kamera 5 mpx ja wiem....
Powiem tak żadne Nikony czy Zeissy, żadne kamery, żadne DICy, ciemne pola,kontrasty fazowe czy inne wyrafinowane techniki obserwacyjne nic tu nie pomogą. Musisz nabyć zupełnie coś innego i jest to darmowe - umiejętność wykonywania preparatów. Mnie też bardzo często nie wychodzą , a to za grube, a to za mocno docisnę i wszystko się rozciapcia, a to za mocno wypłuczę i nie mam co oglądać.Trzeba próbować, próbować i jeszcze raz próbować do skutku, to jedyna droga która prowadzi do celu.

(wypowiedź edytowana przez roto 08.lipca.2021)

Dzięki Romek, co do włosków mam to samo zdanie, ma pewno były dłuższe, ale je zniszczyłem … zostawmy już w spokoju ta kolekcje… będą następne, lepsze :-)

Nie chciało mi się szukać ale skoro uparcie zarodniki badasz w workach więc polecam króciutki wątek na ten temat:
http://www.ascofrance.com/forum/69366/mature-spores
komentarz chyba zbyteczny, doskonale widać jak zmienna może być ornamentacja w tym rodzaju wraz z wiekiem.

Mirku, za każdym razem próbuje robić wysyp - ale go nie ma. Może coś zle robię? Kładę owocnik na szkiełko nakrywkowe, przykrywam szklanka i czekam dzień, dwa. Później sprawdzam pod mikroskopem i tam nic nie ma.

Jeśli nie ma, to znaczy, że masz owocnik niedojrzały.
Jakie jest prawdopodobieństwo prawidłowej identyfikacji w takich przypadkach???