Znaleziony wczoraj w górskim lesie, obok niego rosły jodła, świerk, brzoza, jarząb, lipa i jałowiec, pojedynczy owocnik. Kapelusz białawo-różowy, trzon mniej więcej taki sam, a listewki żółtawe.





Jak myślicie?
To zwykły pieprznik jadalny, czy któryś z tych dwóch gatunków?
Chodzi mi co Cantharellus pallens i Cantharellus subpruinosus.
Oba grzybki dosyć do siebie podobne.

O ile potrafię oznaczyć pieprznika ametystowego i pieprznika Friesa, to z tym mam już problem...

Przy okazji.
Czemu tak pusto na tym forum?
Marek S. na urlopie?
;-)

Zapomniałem:
średnica kapelusza - 3,6 cm
długość trzonu - 2,5 cm
wysokość owocnika - ok. 4 cm

Marek na urlopie, no Vito chyba już też, Ania spada za dwa dni...... będzie cicho wszędzie, głucho wszędzie....

a może po prostu Pieprznik blady? Były tam lipy?

a, nie doczytałem. Jeśli była lipa to http://www.grzyby.pl/gatunki/Cantharellus_pallens.htm

Zwykły pieprznik jadalny na pewno nie. Jeśli chodzi o dwie "blade" odmiany to stawiam raczej na Cantharellus pallens. U mnie występują oba gatunki, zarówno zwykły jak i blady, oba zbieram, stąd raczej nie mam wątpliwości.

Zerkałem na zarodniki - trochę za słaby mam mikroskop (max. pow. 400x), żebym mógł powiedzieć czy to na pewno ten gatunek.

Przyjmuję więc, że to p. blady, bo skoro dwie osoby tak piszą ;-)