27.11.2022 Zyndranowa - Jaśliski Park Krajobrazowy, las głównie jodłowo bukowy i in. Na murszejącej kłodzie (prawdopodobnie bukowej) 2 odgięte owocniki, kapelusze podobne do wrośniaków, na spodzie bordowe drobne i gęste kolce, przyjemny słodkawy zapach z lekką nutką anyżu(?). Szukałam w różnych źródłach, ale nie natrafiłam na nic podobnego.

może Steccherinum ochraceum, Steccherinum buordotii ?

(wypowiedź edytowana przez januz 28.listopada.2022)

Krążyłam wokół Steccherinum, ale nie znalazłam ani tak ciemnych, ani informacji o zapachu... Ten zapach trochę przypomina mi Mycoacia, ale i w tej grupie nie natknęłam się na nic podobnego.

(wypowiedź edytowana przez Anna_Hreczka 28.listopada.2022)

Dodam jeszcze, że owocnik gumowaty, dość elastyczny.

Stary Steccherinum bourdotii

Nie wiem... jakoś mnie to nie przekonuje. A co w takim razie z zapachem, który nadal się utrzymuje (jeszcze go nie ususzyłam)? Zrobiłam przed chwilą dodatkowe zdjęcia. Owocnik wcale nie wygląda na stary, jest bardzo elastyczny, dość masywny, kolce są twardawe i nie ulegają odkształceniu po nawet dość mocnym dotknięciu.

Aniu, wrzuć jeszcze może przekrój, mnie to co prawda nic nie powie, ale tak dla kompletu dokumentacji.

Oczywiście :-) Musiałam go przez środek ciachnąć, a tak ładnie wyglądał ;-)

Jeszcze bliżej ;-)

poproszę

Przeglądając atlas Hagary natknęłam się na Steccherinum murashkinskyi. Jest w opisie gatunku informacja o silnym korzennym zapachu. Może zatem, to ten gatunek? https://fungimap.biodiv.tw/pages/3931#http%3A%2F%2Ffungimap.biodiv.tw%2Ffiles%2Fbiodiv_fungi%2Fstyles%2Fw1024%2Fpublic%2Fimages%2FSteccherinum%2520murashkinskyi%25E7%25A9%2586%25E6%25B0%258F%25E9%25BD%2592%25E8%2580%25B3%25E8%258F%258C%2520%252837%2529%25E9%2599%25B3%25E5%2595%259F%25E4%25BB%2581.JPG%3Fitok%3D7SOYr_K9

Mnie się podoba to typowanie :)

A mi podoba się Twój upór w dążeniu do poznania prawdy, tak trzymaj:)))

Ale to gatunek azjatycki, nie jest znany z Europy - co oczywiście niczego nie przesądza ale jest bardzo mało prawdopodobne żeby to był on

Doczytałem że był podawany ze Słowacji ...
... moim zdaniem to Steccherinum bourdotii - zarodniki powinny być pomocne przy oznaczeniu

Z mojego punktu widzenia, gdybym spotkał w lesie podobny wierzch kapelusza, to mam wątpliwości, czy za każdym razem wzbudziłby on we mnie na tyle zainteresowania, by obejrzeć mu hymenofor ? :)

Marcinie, miałeś zapewne do czynienia z typowanym przez Ciebie gatunkiem. Powtórzę więc moje pytanie na temat zapachu, bo ten mój naprawdę intensywnie pachnie nawet po wyschnięciu. Owocnik wyląduje u Błażeja, więc może za kilka lat dowiemy się cóż to takiego ;-) Już kiedyś wcześniej go spotkałam, ale wydawał się za stary i chyba wtedy nie pobrałam eksykatu...

Przyznam że na zapach nie zwracałem uwagi.
Może Błażej potraktuje go priorytetowo zanim zapomnimy o tej sprawie :-)

29.10.2023 Zyndranowa, las wielogatunkowy. Stanowisko to samo. Pobrałam owocnik, ale tym razem pojedzie gdzie indziej ;-) Tamten u Błażeja pewnie jeszcze w pudle (nie pamiętam którym, ale był na samym wierzchu specjalnie). I ten zapach... Niestety, pochmurnie i ciemno było w lesie...










Tego nie zauważyłam, dopiero na zdjęciu. Nie wiem czy to jest ten sam gatunek... Kiedyś go sprawdzę :-)

W ostatnich dniach otrzymałam taką oto informację o moim znalezisku od pana Marka Wołkowyckiego i Eugene Yurchenko :) Poprosiłam o zgodę na cytowanie korespondencji. Eksykat z pierwszego postu jest gdzieś u Błażeja ;-)
"Gratuluje odkrycia:
syn. Steccherinum murashkinskyi = Metuloidea murashkinskyi (Burt) Miettinen & Spirin
Wczoraj trochę posiedzieliśmy nad tym okazem, na 90% to w/w gatunek. Z uwagi na jego zasięg (Azja) jeszcze sprawdzimy sekwencje DNA. Być może to jednak nowy gatunek z rodzaju Metuloidea.
Rodzaj ten opisał Otto Miettinen (załacznik), będzie on u nas w instytucie wiosną - skonsultujemy z nim Pani znalezisko."

Gratulacje :)

Bardzo dziękuję Marcinie. Cieszę się jak dziecko :-)