Znalezione 12 grudnia, na pozbawionym kory kawałku sosny.Las wyglądał tak(padał deszcz):


Klocek wyglądał tak:


Rosły na nim..właśnie,nie wiem,czy to jeden gatunek,czy dwa.Wydaje mi się,że jeden.Ten owocnik miał 3,5 cm długości,odstawał na 1,5 cm:


Obok rosły rozpostarte na 8,5 cm,zwracała uwagę miękkna,plastelinowata konsystencja(którą tłumaczę wiekiem grzyba):


Kapelusze miały takiej barwy jak ten na zdjęciu wcześniejszym,tylko odgięte na ok.7,8 mm.
Czerwone przebarwienia to pewno ślady czegoś atakującego.
Bardzo proszę o opinie.

Grażyna też miała takie zafarbowania, ale na innym grzybku https://www.bio-forum.pl/messages/33/140689.html
Ale nie wiem co to za grzyb - i nie wiem też co to za przebarwienie bo nikt mi nie odpowiedział.

Może te przebarwienia są śladami organizmów,którym należałoby się baczniej przyjrzeć..Chyba są wielkości zdecydowanie mikro,co na razie eliminuje pewną grupę potencjalnych badaczy;)Na innym grzybie znalazłem żółte:
https://www.bio-forum.pl/messages/33/140552.html