Widze pewne podobieństwo do Propolis farinosa, ale pewnie to tylko pozory. A może to jakieś konidia?

wyglądają trochę jak jakieś śluzowce, czy rozcinałeś to coś?

Ciekawe. Trafnie zauważyeś propolisowatość kształtu i koloru ;) Propolis jednak jest na drewnie i WGŁĘBIONY w tkankę, więc przychylałbym się do Piotra stanowiska, że to może być śluzowiec. Rozkroić należy bezwzględnie.

Raczej rozgniotłem przy próbie rozcięcia, ale nic konkretnego nie mogę powiedzieć, bo były bardzo płaskie, bez jakiejś szczególnej zawartości. Śluzowce to może być dobry kierunek

Jeśli łatwo się rozgniotły, to znak że prawdopodobnie jest jak pisałem, a teraz - mikroskop :(

A co do Propolis farinosa - przypomniałeś mi że sporo ich widziałem ostatnio, to chyba pospolite grzyby?

Z pewnością jest to śluzowiec. Ten na zdjęciu przypomina mi wczesne stadium któregoś z Diderma. Co do oznaczenia gatunku ważne byłyby dodatkowe informacje gdzie znaleziony. Pytam o ten szczegół, bo moje skojarzenia idą w kierunku rzadko występującego D.alpinum

pytanie o miejsce znalezienia dotyczy regionu, czy siedliska w którym rósł?
region: woj Lubelskie, okolice Łęcznej
siedlisko: zarośla pokrzyw w poblirzu rzeki

Jakub, czy możesz założyć nowy wątek w dziale śluzowce albo czy MODERATOR mógł by przerzucić go tam?
Na "śluzowcach" jest szansa że np Ania R. dołączy do dyskusji, a tutaj ... nie wiem. Ona zapewne ma doświadczenie z tymi ... alpinum i nie tylko.

dobra, jest nowy wątek w śluzowcach: https://www.bio-forum.pl/messages/11142/142304.html

Piotrze,

Propolis farinosa TEORETYCZNIE jest podawany z terenu Polski tylko 3 razy: Eichler 1902; Szulczewski 1930; Chmiel 1991, ale jest to bardzo pospolity gatunek........ i bardzo ciekawy. Jest to gatunek, któremu można poświęcić kilka lat badań, gdyż jest to gatunek zbiorowy i dokładne badania nad nim na pewno pozowlą rozbić go na kilka gatunków, które nie będą siłą naciągane, tylko będą dobrymi gatunkami.
Jest to gatunek xerotolerantny, więc na szczęście przy badaniach nad nim czas aż tak nie goni, gałęzie spokonie sobie miesiąc czy więcej mogą na swoją kolej na balkonie leżeć.

Ja NIECO wgryzłem się w temat gdy nieco pobocznie wyszła mi ta nieistnejąca Peziza: https://www.bio-forum.pl/messages/33/137971.html - wówczas też pracowałem nad grzybkiem z rodzaju Propolis, też bliski P.farinosa ale w sumie okazał się nowy dla nauki.