Znalazłem je wczoraj na pniaku buka pospolitego w okolicach Łodzi.Kształt purchawek, a gatunek zagadką.Prosze o pomoc.Owocniki o średnicy do 2 cm.

Tak-gruszkowate.

Tak myślałem.Dzięki Mirki za potwierdzenie.Wreszcie mam ją w całej okazałości jako grzyb w postaci dorosłej...

He he to już nawet nie starcy-to mumie:-)
Zobacz przegląd purchawek od września do listopada

9 września



7 pażdziernika

25 pażdziernika

4 listopada
dziś zapewne jeszcze są...

Taaak, purchawki gruszkowate do jedne z pierwszych grzybków, które mnie w zeszłym roku zauroczyły:)
Bo choć gwiazdą 2007 moich znalezisk Anno Domini 2007 jest pniarek obrzeżony z Babiej Góry, to te purchawki gruszkowate spotkane 30 września też były prześliczne, zwłaszcza w realu.

Natomiast tydzień temu odkryłam w "swoich lasach" plantację purchawki gruszkowatej, to już takie zejściówki, ale w nowym sezonie będą nowe...
Grzesiu, mogę ją pokazać w Twoim wątku? Nim otrzymam odpowiedź, już pokazuję:)

Dzięki Basiu i Mirki.Wychodzę z założenia,że im więcej materiału zdjęciowego,tym bardziej gatunek utrwala się w pamięci.Te schodzące purchawki zapamiętam już na zawsze i będę szukał takich ślicznych jak na fotce Mirka.Rosnące w początkowym stadium mam już uwiecznione na zdjęciach.

Purchawki co roku owocują w tych samych miejscach (bynajmniej moje)

A kiedy można oczekiwać "młodzieniaszków" purchawki gruszkowatej?
W lasach czerniejewskich mam stanowiska, do których trafię nawet z zamkniętymi oczami, tylko pytanie, od kiedy tam zaglądać? :-)))

W sierpniu ale przy obecnych zmianach klimatu.....

To ja zacznę od kwietnia... ;-)
Jeśli nie Lycoperdon pyriforme, to inne gatunki mnie ucieszą, na bank, ciekawe tylko, jakie :-)))

Wiosna pojawiają się kurzawki :-)Poza lasem,na łąkach,polanach,rzadkich zagajnikach...
Bardzo dobre-próbowaliśmy :-)

Basiu, musisz szukać czegoś takiego https://www.bio-forum.pl/messages/33/113150.html Wyglądają fantastycznie i w pierwszej chwili nie wiadomo co to jest.

Dzięki za podpowiedzi :)
Kurzawki, kubeczniki, kubki - obejrzałam w Atlasie grzybów, będę wypatrywać...
Wszystko zgodnie z podstawową grzybofisiową zasadą, jaką sobie przyjęłam - nie pominąć żadnego dostrzeżonego grzybka, bo każdy może być bardzo ciekawy, a co niektóre do tego bardzo smaczne :-)))

Dziś szłam jakieś kilkadziesiąt metrów wzdłuż strumienia w "moim" lesie, a gdzie się nie obejrzałam, wszędzie rosły jakieś grzybki. Z samego dzisiejszego dnia niezła kolekcja kilkunastu, ba, prawie dwudziestu znanych i nieznanych gatunków. W tym oczywiście również purchawki gruszkowate na pniaku nad samym strumieniem, część korzeni pniaka moczyła się w wodzie, oprócz purchawek na tym pniaku grzybówki dzwoneczkowate - całe kępki tychże :-)))
Chociaż - zwykle purchawki gruszkowate występują w liczniejszych kępkach, a tu właściwie pojedynczo... (?)





Zastanawia mnie jeszcze jedno, ilu gatunków nie dostrzegłam lub w jakiś sposób nieświadomie pominęłam...

Powiedzcie mi, co następnego z gatunków grzybkowych mam spotkać, to na pewno spotkam! :)
Dziś przyuważyłam z polecanych powyżej kubki prążkowane na pniaku dębowym!!! Oczywiście czy to NA PEWNO kubki prążkowane, to się okaże po wstawieniu na forum, ale do złudzenia mi takowe przypominają....

(wypowiedź edytowana przez topazzz 10.lutego.2008)

Poszukaj na wierzbach tego rarytasa jak dla mnie
http://www.mirki.kaszuby.pl/Exidia_recisa_kisielnica_wierzbowa.index.html.html
Teraz występują.

A niech mnie! Poważne zadanie: E. recisa - Status na Czerwonej Liście: V - narażony. Darek K. też mi raz po raz podpowiada takie różne rzadkości... Trzeba mieć fart, żeby taaaakie spotkać:)

Chociaż... z pewnym wymierającym :( gatunkiem już mi szczęście dopisało :) (zgłoszenie do bazy w toku, jak tylko udadzą mi się przyzwoite fotki tych drobinek, których 100 owocników mieści się na polu o rozmiarach +/- 300 mm x 20 mm).

A jeszcze, gratuluję nawierzbowego znaleziska i ciekawej stronki o Kaszubach (tu uśmiech również w stronę Gaborsona:), będę zaglądać...