Nie mam pojęcia co to może być,dlatego wrzucam to tutaj,mając nadzieję,że ktoś z was już coś takiego spotkał.Oba cuda znalazłem w listopadzie 2006 w dwóch różnych miejscach
cudo 1:na gałęzi(pniu) krzewu liściastego rosnącego w pasie liściastego brzegu lasu.Z pewnych przyczyn nie odwiedziłem tego miejsca po paru dniach(a miałem taki zamiar),a później nie mogłem już trafić w to miejsce.Dlatego też nie mogę nic powiedzieć co do stadium tego tworu.




cudo 2:na pniaku brzozy

Pierwsze wygląda na przepiękny okaz Phlebia radiata.

Drugie to może Pilobolus species?

Pilobolus sp.

To nie jest moje zdjęcie - znalazłam je w internecie dawno temu. Jeśli uważasz, Marek, że trzeba je usunąć - usuń, proszę.

Czy Pilobolus nie powinien mieć tego światłoczułego systemu? Te go raczej nie posiadają. Ale korzystając z okazji, dołączę się z zapytaniem.

Przymnę mój stary wątek: https://www.bio-forum.pl/messages/33/70699.html

i moje jesienne znalezisko:

A nie leżały tam przypadkiem jakieś odchody na tym pniaku brzozy? Bo wygląda mi to na takie porośnięte "pleśnią".

Zostawiłem te "krzaczki" tak jak je zastałem,więc nie mogę nic konkretnego powiedzieć o ich "właściwym" podłożu.Dorzucę parę zbliżeń i to niestety wszystko

Zobacz obrazek w profilu Marka S.
Podobne...

Jolanto, widzę że znalazłaś moje zdjęcie. Zarówno wrzucone przez Ciebie jak i przez Tomka przedstawiają Szpileczkę czerniejącą.
Też kiedyś trafiłem grzyby podobne do prezentowanych przez Jacka, moje rosły na odchodach.

Mam nadzieję Robert, że nie masz do mnie żalu. Kiedyś wrzucałam sobie na dysk ciekawsze zdjęcia grzybów, aby się czegoś nauczyć. Dzięki za zdjęcie zatem.