Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
Leccinum duriusculum [?]
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Archiwum - starsze wątki « Archiwum 2005 « Archiwum 2005 sierpień «

#56

2005.08.20 15:40 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Kruskal (anamorf)
...

#57

2005.08.20 15:52 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Kruskal (anamorf)
znaleziony w lesie iglastym pod jedyną osiką tam rosnacą, nie wiem jakiej odmiany osiką, fragment liscia widać na zdjeciu, posiadam osobne zdjecia liścia
przebarwia sie silnie na zielono w dolnej zewnetrznej części trzona, po przekrojeniu w dolnej cześci przebarwia się też na zielono , w kapeluszu i reszcie trzona wyraznie szarzeje.

#75

2005.08.21 12:39 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Kruskal (anamorf)
'''

///

#1654

2005.08.21 13:14 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kujawa (ania)
Gdybyś nie napisał o tym zielenieniu to byłabym przekonana, że to koźlarz czerwony (Leccinium aurantiacum). Odpowiada i partner mikoryzowy (to liść topoli osiki) i pokrój grzyba i kolor kapelusza.
Czy rosły tam jeszcze jakieś inne iglaki oprócz sosny?

#79

2005.08.21 13:49 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Kruskal (anamorf)
kolor kapelusza jest naturalny na pierwszym zdjeciu , był zdecydowanie brązowy. przebarwienia ciemnozielone były ewidentne
zwłaszcza intensywne ciemnozielone przebarwienia były na zewnetrznej dolnej części trzonu.
natomiast miąższ i reszta trzonu przebarwiała sie
na szaro-czarno, dlatego miałem watpliwości czy to jest duriusculum.
poza tą samotna topola było przede wszystkim bardzo dużo świerków moim zdaniem

uuu

#1657

2005.08.21 15:44 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kujawa (ania)
Zajrzałam do opisów i jestem w punkcie wyjścia.
Otóż Dermek pisze, że:
Koźlarz czerwony może być u podstawy trzonu zielonkawy lub niebieskawy. Kapelusze są zazwyczaj ciemne - pomarańczowo-brązowe. Ja widywałam właśnie takiej barwy jak na Twoim zdjęciu.

Kożlarz świerkowy (Leccinum piceinum) ma rdzawy kapelusz, albo rdzawo-pomarańczowy, trzon u podstawy wybarwia się na zielono-niebiesko :-)

Igły na fotografii zinterpretowałam jako sosnowe (wydawały mi się długie) - chyba się machnęłam, bo gałązki są faktycznie świerkowe :-)

Myślę, że to któryś z tych dwóch, a nie topolowy, który ma kapelusz zecydowanie bardziej brązowy.

#80

2005.08.21 18:58 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Kruskal (anamorf)
wydaje mi sie, że kolor był taki, aparat troche podbija, wyostrza kolory:

http://www.cas.cz/ziva/cislo.php?cislo=0503e&jazyk=en
=========
to był las swierkowy w którym w zadnym miejscu nie rosło Leccinum tylko te dwa okazy pod starą osiką która była duża, jedyna w tym lesie...
dlatego utrzymuje, ze były zwiazane z osika a nie swierkami

można oszaleć z tymi kożlarzami prawie zawsze mam nietypowe okazy [wyglądajace pospolicie...] i trudno cokolwiek na 100% rozpoznać, zwłaszcza to przebarwianie sie jest dośc zmienną cechą

#1660

2005.08.21 19:12 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kujawa (ania)
:-))) Najbardziej lubię grabowego rosnącego pod grabem ;-)))

A niestety - cechy mikro są też kiepsko różnicujące :-(

Chyba nic nie wyjdzie tym razem z tego zgadywania :-(

#82

2005.08.21 21:03 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Kruskal (anamorf)
ja tak łatwo sie nie poddaje...
musze przyznać, że ja z kolei zacząłem sie jednak skłaniać ku aurantiacum.
mam taki atlas słowacki : Ladislav Hagara "atlas hub" 1998
i tam pisze przy Leccinum rufum :
"len v spodnej casti hlubika zelenomodrie, po zaschnuti cernie"

to sie dokładnie zgadza, najpierw zieleniał potem czerniał, a ponadto na zdjeciach w tym atlasie ma własnie, powiedziałbym jasnobrazowy kolor, może ma granicy czerwieni najwyżej
on sie nazywa po słowacku "kozak osikowy"
moim zdaniem to jest ON!
miałaś racje.
z duriusculum mi nie pasowało to czernienie.
nie wiem wg. jakiego klucza do aurantiacum nie pasuje zielenienie? Napisałaś, że gdybym nie napisał o zielenieniu to wszystko by wskazywało na aurantiacum

#1665

2005.08.21 21:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kujawa (ania)
Zbierałam koźlarze czerwone kilka ładnych lat temu i wtedy jeszcze nie zwracałam uwagi na takie szczegóły jak zielenienie podstawy trzonu, więc tej cechy sama nie pamiętałam. Koźlarz ze zdjecia skojarzył mi się od razu z tamtymi zjadanymi beztrosko w śmietanie. Zajrzałam do klucza, w którym opisy są bardzo skromne (Moser) i nie znalazłam nic o zielenieniu. Więc napisałam... A potem zaczęłam szperać po opisach i okazało się, że zielenieje.. Więc koniecznie trzeba przyjąć, że zielenienie jest jak najbardziej ok dla tego gatunku.
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Archiwum - starsze wątki « Archiwum 2005 « Archiwum 2005 sierpień «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji