No nie aż tak blisko ale bliżej niż do Wrocławia.

Taka informacja - objecująca - może ktoś bliżej mieszkający mógłby sprawdzić w tym roku lub kolejnych i udokumentować co tam rośnie?

---

cytat:

* (5-09-2005 11:12)
[...]
w lesie w Słonej kolo Zakliczyna woj małopolskie
(zaledwie kilka sztuk)
[to o okratku australijskim, zgadza się, jest też fotka - Admin]

Borowik szatanski, jest dosc licznie spotykany tez w podanej miejscowosci

grzyby.pl (5-09-2005 11:33)
co do szatanskiego borowika to jestem ciekaw jaki jest to biologiczny gatunek w rodzaju borowik

czy mozna cos wiecej napisac o tych egzemplarzach?
jaka barwa kapelusza,
jaka barwa rurek
barwa trzonu
czy jest i jaka siateczka na trzone
jak przebarwia sie miazsz na przekroju

* (9:08)
Borowik szatanski-kapelusz popielaty, pod spodem czerwony, trzon raczej jasnawy bez, siateczka do polowy trzonu , kolor przekroju bialy , przebarwia sie na fioletowo, nie stety tylko tyle zaobserwowalam, nie chcialam niszyc wiecej egzemplarzy, ten to tylko przez ciekawosc co to za grzyb, rosly na drodze piaszczystej, jezdzonej przez wozy, i w skarpie w niszach

grzyby.pl (9:12)
przydalo by sie zrobic zdjecie temu borowikowi, takze zblizenie powierzchni trzonu i przekroj
jesli istotnie to gatunek Boletus satanas to byloby duze odkrycie

czy masz taka mozliwosc (jesli nie w tym roku to w kolejnym)?

czy mozesz przypomniec lokalizacje tego borowika?
czy potrafisz okreslic czy sa to gleby wytworzone na wapieniu?

* (9:14)
nie potrafie za bardzo pomoc, jak bede przygladne sie i napisze glaba byla typowo piaszczysta, gorki, miejscowosc slona, kolo zakliczyna, woj malopolskie

grzyby.pl (9:18)
a jaka mozliwosc fotografii? mozna tez zerwane owocniki polozyc na skanerze, przykryc jakims materialem nie przepuszczajacym swiatla i tak ":zfotografowac"

sprawa jest o tyle ciekawa, ze w ciagu roku mam kilka-kilkanascie zgloszen o znalezieniu borowika szatanskiego - i jak dotad zaden sie nie potwierdzil - zwykle okazuje sie przy blizszym srpawdzeni ze sa to rozne inne gatunki borowikow - niektore rzadkie i ciekawe - ale ani razu nie trafil sie Boletus satanas

jesli by byl w tym wypadku i udokumentowany (miejsce, zdjecia, opis, zerwany i zasuszony egzemplarz) to byloby bardzo ciekawe znalezisko

* (9:19)
nie zbieralam ich, zrobie kiedy zdjecie jesli jescze beda

grzyby.pl (9:19)
jesli jeszcze mozesz naszkicowac np. mapke z dokladnym wskazaniem w ktorym miejscu rosna - poprosze kogos mieszkajacego w okolicy aby od czasu do czasu tam zajrzal - zwykle tego rodzaju grzyby pokazuja sie rok w rok przez dlugie lata
jest wiec szansa w kolejnym roku je trafic

* (9:21)
wedlog mapy kreda(flisz-zlepience, piaskowce, lupki, margle, wapienie) zrodla solanki

grzyby.pl (9:22)
podloze moglo by pasowac
do Boletus satanas
czy bedzie szansa na szkic jak trafic do tej skarpy?, tak aby na jej podstawie i opisu tam trafic?

* (9:30)
trzeba jechac droga asfaltowa od biesnika na slona, minac tablice slona, szlaban w zielono biale pasy po lewej stronie i jechac dalej jak prowadzi droga, po lewej stronie minac domy , jechac dalej do drugiego lasu, bedzie po lewej stronie laka , na gorce dom, obok zarosniety ogrodzony plotkiem cos jakby malutki ogrodek, mogily lub cos podobnego, skrecic w bita droge w lewo , isc ta droga w las , przed pierwszym rozwidleniem szukac pod nogami i w niszach w skarpie po lewej stronie, skarpki jakies 1,5 m wysokosci

grzyby.pl (9:33)
dzieki , to powinno wystarczyc by trafic :)
jeszcze jesli mozna kiedy je widzialas (te borowiki)

* (9:35)
tydzien 27 sierpien tego roku

grzyby.pl (9:35)
o to niedawno, moze jeszcze wyrosna po opadach w tym roku

* (9:36)
moze , ale one byly schowane w piasku, tylko niewielkie czesci byly widoczne, na drozdze to ktos poniszczyl, ale tam rosly

grzyby.pl (9:36)
dam informacje na forum mykologicznym www.bio-forum.pl
ostatnio kilka osob polowalo tam na znalezisko Boletus satanas
jak bedzie sukces (lub nie) to dam znac
dzieki

* (9:37)
nie ma za co, po prostu spodobalaa mi sie pana strona, dlatego sie odezwalam, zbieram grzyby lata, alr okratka to spotkalam dopiero pierwszy raz
musze konczyc, zycze owocnego znaleziska, dowidzenia
[...]

---

Z Zakliczyna jest bliżej do Nowego Sącza :-)
Tylko ok. 30 km.
Miałbym blisko gdyby nie to, że nie dysponuję własnym transportem...
Do tego dochodzi jeszcze brak czasu...

Ewentuanie mogę w przyszłym sezonie ;-)

oj szkoda teraz jest duża szansa na znaleznie tego gatunku.mamy piękne upalne pózne lato a satanas to lubi:)

Hm, sorry ale nie wiem czy dam radę ...
Robota, niedlugo mam zaplanowane (terminowe) wakacje a jeszcze rykowisko muszę wcześniej zaliczyć ...
Chyba faktycznie przyszły sezon :-(

W przyszłym roku lato prawdopodobnie też będzie upalne, więc może coś ładnego wyrośnie ;-)

Prorok jaki czy co ... :-)

Ostatnio wszystkie lata są upalne, a ma to pewnie związek z wysoką aktywnością Słońca ;-)

W tym roku można było obserwować kilka bardzo dużych i efektownych plam słonecznych - wystarczyła do tego lornetka, albo luneta i kartka papieru, najlepiej czarna ;-))

Może i prorok, już całkiem sporo przepowiedni się sprawdziło <rotfl>

wiec moze ten sliczny grzybek "wróci " do lasów przynajmniej na poludniu polski ale zobaczymy za pare lat czy sie to sprawdzi wkoncu klimat sie ociepla :) zeby tylko nie wycieli wszystkich lasów lisciastych ( grr te paskudne monokultury sosny i świerka)

No i minął rok, pogoda nawet fajna (dobra dla borowików) i tak sobie myślę, że Słoną i Zakliczyn pasuje odwiedzić... i to szyko, bo już tylko 3 tygodnie wakacji mi zostały...

Tylko gdzie jest Darek L.? ;-)
Chyba się sam wybiorę...

Dla wszystkich zainteresowanych wklejam fragment mapy turystycznej wydawnictwa COMPASS z opisywanym wyżej terenem rzekomego wystepowania B. satanas.
Gdyby nie udało sie odszukac tego gatunku to na pocieszenie zawsze można jeszcze odwiedzić w najbliższej okolicy ciekawy rezerwat STYR.

Minęły kolejne dwa lata... żadnych nowych wieści? Ja będę tam w pobliżu w drugiej połowie lipca - zaglądnę w te lasy i do tego miejsca. Jakoś sucho jednak ostatnio...

Zaglądnąłem tam 28 lipca i... w pierwszym momencie ucieszyłem się, widząc z góry jasny kapelusz, jednak ten jedyny tam znaleziony przeze mnie egzemplarz to moim zdaniem borowik grubotrzonowy (Boletus calopus):


a tutaj od spodu, jak widać, pory są wyraźnie żółte, a nie czerwone (jak to w wypadku Boletus satanas być powinno):


W przekroju jak widać przechodzi lekko w niebieski:


Na trzonie brak siateczki, smak gorzki (był już wiekowy, dlatego trudno było już to stwiedzić), zapach niezbyt przyjemny.

To miejsce przeszukałem w promieniu 30x30 metrów, było jeszcze kilka różnych gołąbków (modrożółty, winnoczerwony i inne mi nieznane), sromotnik bezwstydny, był jeden borowik Boletus edulis. W bezpośredniej bliskości borowika grubotrzonowego były, jak na następującym zdjęciu widać, od lewej:
pieprznik trąbkowy (Cantharellus tubaeformis), podgrzybek brunatny (Xerocomus badius), pięknoróg lepki (Calocera viscosa), borowik ceglastopory (Boletus erythropus), muchomor czerwieniejący (Amanita rubescens):



Tak na marginesie: byłem 3 tygodnie lipca 30 km od tego miejsca na zachód w Lipnicko-Wiśnickim Parku Krajobrazowym. Pewnego dnia spotkałem w lesie w okolicy wsi Borówna zbieracza grzybów, który jest również handlarzem grzybów, z rozmowy wynikało, że jego wiedza na temat grzybów wybiegała ponad przeciętność). On mi opowiedział, że w roku 2007 w Bochni na targu spotkał kobietę, która cyt: "próbowała sprzedawać prawdziwe borowiki szatańskie". Ponoć były gorzkie w smaku, dla niego wystarczający dowód na borowika szatańskiego. Był zdziwiony, kiedy mu powiedziałem, że Boletus satanas nie smakuje wcale gorzko...

Niestety nie potrafię jeszcze określić, czy dany teren jest wapienny, czy kwaśny. W każdym bądź razie rosły tam sosny, dęby, buki, stok był południowy dobrze nasłoneczniony. Miejsce opisane przez Marka wyżej to była skarpa znajdująca się kilkanaście metrów od miejsca, w którym znalazłem opisanego borowika. Bezpośrednio na skarpie jednak niczego nie znalazłem...

To opisane miejsce wyżej, w którym znalazłem Boletus calopus, jest jednak całkiem interesujące, będę tam w przyszłym roku jeszcze raz, ładne lasy...

Tutaj dokładne współrzędne WGS84 (GPS) tego miejsca:
N49 48.837' E20 51.255'

Znalazłem borowika szatańskiego w Cygańskim Lesie niedaleko skoczni w Bielsku-Białej. Niestety wyrzuciłem go zaraz po jego identyfikacji w domu gdyż pasował do tego ze starej książki z 1963r i wyrzuciłem go bez sfotografowania.

Są takie grzyby w Polsce, które bardzo ciężko znaleźć. Takim grzybem zdecydowanie jest borowik szatański. Wiele zapalonych grzybiarzy (w tym ja także) marzy go spotkać choć raz w życiu i pochwalić się fotografiami z niemiernie rzadkiego znaleziska.
Kilka bardzo rzadkich borowików już miałem szczęście spotkać i udokumentować suszkiem z owocnika, zgłaszając je do rejestru gatunków chronionych i zagrożonych.

Przykładowo:
1. Borowik blednący
2. Borowik górski

Kto wie, jeśli go dobrze oznaczyłeś, w co osobiście baaardzo wątpię, wyrzucając go zaprzepaściłeś jedyną taką niepowtarzalną okazję by być odkrywcą drugiego stanowiska w Polsce!
Ktoś kto napisał zdanie "Nic dwa razy się nie zdarza" może mieć w tym przypadku rację.
Wielka szkoda:-(

Drugie opublikowane stanowisko zostało odkryte w roku 2006 przez panów Andrzeja Brzega i Stanisława Wikę koło Starych Kiełkowic na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej (Brzeg A., Wika S. 2007. Nowe dla Polski stanowisko borowika szatańskiego Boletus satanas Lenz w środkowej części Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej. Bad. Fizjogr. Pol. Zach. B, 56: 39-47).
Opisywane stanowisko było bardzo bogate w owocniki (szacunkowa liczba - 600-700 (!!!) owocników)

Aniu,

wspaniala wiadomosc !

Byłem 5.08.2010 w tym opisanym miejscu, koło Starych Kiełkowic. Pochodziłem po tym raczej niewielkim lasku ponad godzinkę, znalazłem około 6-8 egzemplarzy Boletus satanas.
Oto biotop (buki):


Starsze osobniki miały średnicę do 25 cm:


A tutaj całkiem młody, rósł sobie przy samej drodze:


Tutaj przekrój (ten egzemplarz był już przewrócony, jak zresztą kilka innych):



W tym położonym na na wapieniach lasku znalazłem jeszcze między innymi Boletus luridus, Amanita solitaria i kilka ciekawych jeszcze dotąd nie zidentyfikowanych przeze mnie gołąbków.

Kurczę, fajnie spotkać się z tym grzybem twarzą w twarz:) A nie tak tylko w atlasie... Gratulacje i życzę odnalezienia go także na jakimś nieopublikowanym stanowisku;)

Wczoraj odwiedziłem to stanowisko koło Słonej, penetrowałem tę okolicę przez 3h. Niestety, ani śladu borowika szatańskiego, za to olbrzymia ilość borowików żółtoporych.
Jednakże, sam las jest bardzo ciekawy i zróżnicowany pod kątem różnorodności gatunkowej (natrafiłem m.in. na trzy stanowiska okratka australijskiego).
Na pewno będę tam wracał - a nóż pojawi się boletus satanas.

Jarku, jeśli chcesz go namierzyć powinieneś szukać owocników mniej więcej w połowie czerwca, lipca i sierpnia.

Na Ponidziu, czyli rzut beretem od Krakowa jest ich co roku sporo.

A gdzie dokładnie na Ponidziu?

Macie w zgłoszeniu.
Widuchowa.

ID: 170676 Boletus satanas



(wypowiedź edytowana przez Janko 29.sierpnia.2020)