Wyglądał na pierwszy rzut oka jak maślak,wyrastał z pomiędzy karpy sosny a leżących gałęzi i kory.Zapach ziemisty,nie próbowałem smaku.Drzewa sosna,buk.

- brązowy kapelusz,
- gładki pierścień na trzonie (przynajmniej ja nie widzę żadnych prążków na 3. zdjęciu),
- dosyć wysoki, smukły trzon z włókienkami,
- charakterystycznie ukształtowana, bulwiasta podstawa,
- biały miąższ o ziemistym zapachu,
- ledwo widoczne resztki szarofioletowych łatek (fotka 1.).

Z tego, co napisałem wyżej wychodzi mi, że porfirowy (A.porphyria).
Nareszcie jakiś muchomorek ;-))))

Tu widać pierścień.

Mirki, a to na pewno ten sam gatunek?
Rosły razem?

Na wszelki wypadek sprawdź, jak smakuje - porfirowy przypomina rzodkiewkę.

Nie pasuje mi pierścień na zdjęciu tego starszego - jest bruzdowany, a nie powinien.
Cały grzyb też jakiś dziwny - daj jeszcze foto jego podstawy.

Możliwe, że pierścień zmarszczył się, bo jest podsuszony - ale tego nie jestem pewien...

On tak dziś wygląda jest deko podsuszony,grzyb jest ten sam i był tylko jeden.Smakowałem ale jakoś nic nie wyczuwam smaku.


Grzybek lekko ściemniał,pierścień się skurczył ale to nie są prązki jak na czerwieniejącym to mi bardziej jest podobne do pierścienia na sromotnikowym.

Czyli na młodym pierścieniu nie było żadnych bruzdek?

Smak może być słabo wyczuwalny.
To znaczy, że porfirowy...