Wydaje mi się że to jakiś grzybek, choć początkowo próbowałem dopatrzeć się także śluzowców. Paraz pierwszy "takie coś" zobaczyłem w listopadzie 2006r. Wyrosło to na szczątkach muchy wewnątrz pułapki muchołówki (Dionaea muscipula), ale zobaczyłem to kiedy pułapka się otworzyła. Na wszelki wypadek zrobiłem serię zdjęć. Oto jedno z nich:



W tym roku poraz drugi podobne wyrosło na strawionych szczątkach Mola spożywczego (Plodia Interpunctella), tym razem upolowanego przez tropikalną rosiczkę (Drosera aliciae)



Obserwacje mikroskopowe niewiele mi podpowiedziały. Okrągława główka osadzona na nitkowatej długiej nóżce, wewnątrz której pełno strzępków i niezliczona ilość zarodników. Niestety zdjęć nie robiłem - trudności techniczne, ani też pomiaru zarodników - brak szybki pomiarowej. Mniej więcej wygląda to tak:

Może te fotki coś podpowiedzą?...

Chyba coś z Zygomycetes, czyżby coś z Mucorales ? http://www.zygomycetes.org/?s=genera

Pimpuś, dzieki!!! - to chyba jest ten trop. Dla mnie sprawa jest o tyle ciekawa, że przez wiele lat hodowli roślin mięsożernych tylko te dwa przypadki odnotowałem, a przecież tych "skonsumowanych" owadów było bardzo wiele. Wynikało by z tego, że owad musiał być już wcześniej porażony, co ujawniło się dopiero na jego szczątkach. Nie wiem czy to rozumowanie jest prawidłowe. Literatura, którą mi wskazałeś wiele mi podpowie...