Znaleziony dziś w młodej buczynie z domieszką grabów, jesionów i nielicznych wierzb. Owocniki wyrastały z kory i z drewna obumarłego pnia wierzby









Czy dobrze myślę, że to czyreń rdzawy (Phellinus ferruginosus)?

Moim zdaniem to jest Phellinus punctatus - czyreń rozpostarty

On jest bardzo podobny do tego https://www.bio-forum.pl/messages/33/145473.html , który po zmikroskopowaniu okazał się jednak czyreniem rdzawym.

Możliwe, może to tylko lampa bardzo go rozjaśniła

Phellinus punctatus raczej bym odrzucił pomimo typowego dla tego gatunku substratu ponieważ ogólny pokrój owocnika zdecydowanie nie pasuje, za duże pory itd.
Najbardziej prawdopodobny wydaje mi się gatunek sugerowany przez Grażynę jednak czasmi rozpostarte okazy Phellinus conchatus wyglądają podobnie, no, może są jednak nieco jaśniej i bardziej złoto-żołto ubarwione.
Phellinus punctatus nie ma szczecinek więc uważne oglądnięcie wnętrza rurki pod lupą (binokularową x40) mogłoby pomóc. Pod takim powiększeniem widać już czy szczecinki hymenialne są czy nie. U Phellinus ferruginosus często są jeszczce szczególnie długie i łatwe do zaobserwowania (już pod lupą bi) szczecinki na rosnącym, płonym brzegu owocnika. Mogą mieś nawet 0,5 mm długości więc ze zwykłą, mocną lupą też można próbować je zaobserwować.
Na koniec nie można też zupełnie wykluczyć, że jest to Phellinus contiguus...
Polecam mikroskop:-)