Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
Jednoroczny na złomie liściastym, hymenofor brunatny.
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Archiwum - starsze wątki « Archiwum 2009 maj «
i

#4535
od stycznia 2007

Znam to miejsce od lata 2008, grzyby obserwuję od ich pojawienia się, ale miejsce zakryte gęsto koronami drzew nigdy nie miało dość naturalnego światła, by zdjęcia były odpowiednie do pokazania i zapytania o gatunek.

Teraz mam zdjęcia zejściówek, w podobnie niezbyt dobrym świetle wykonane, ale zbieram się na odwagę z pytaniem o jakieś sugestie :)

Rosły na leżącym złomie drzewa liściastego od sierpnia 2008, rzędem kilka-kilkanaście owocników, są owocnikami gatunku jednorocznego, fajnie wygląda ich hymenofor - brunatny, drobniutkoporowaty, a robi wrażenie aksamitnego, miąższ brązowy (teraz). Ich rozmiary - promień ok. 10 cm.

Sama nie potrafię nic na 100% przypasować, proszę o pomoc :-)

fotka 1
fotka 2
fotka 3

#3469
od maja 2006

Nieśmiało - murszak?
i

#4539
od stycznia 2007

Hmmm, widywałam murszaka w "okolicznościach" bardziej typowych i nie miewałam kłopotu z rozpoznaniem (kilka zgłoszeń dowodem ;-) a ten męczy mnie i męczy, bo wciąż mi coś nie pasuje ;-(

Zdjęcia z września po ponownym zajrzeniu w folder okazały się wcale nie gorsze od powyższych, więc zaraz dostarczę dodatkowych informacji, z których można by się dopatrzyć barwy hymenoforu (bo niestety porządnie od spodu nie sfotografowałam :-( oraz można się będzie próbować dopatrzyć: żywiciel liściasty czy iglasty :-)

Proszę o dalsze wsparcie, bo sama nie daję rady! :-(((
Tym razem od detalu do ogółu:

detal

wiêcej

wiêcej

i ogó³
i

#4540
od stycznia 2007

Jeszcze jeden detal kory, czy mogę oczekiwać niespodzianki (dla mnie ;-) w postaci, że to iglasty gatunek?

detal kory

Planuję tam być za kilka dni, więc sprawdzę i ten złom pod kątem rodzaju.

(wypowiedź edytowana przez topazzz 10.maja.2009)
i

#4541
od stycznia 2007

To zdjęcie kory na pewno nie dostarcza dobrej informacji o tym, do jakiego rodzaju należy złom, ale ponieważ wyraźnie widać, że jest rozgałęzienie pnia na dwa konary, stąd i moja teza - "liściaste".
i

#3471
od maja 2006

Zgadza się, masz rację, to liściaste.
Przeglądnij w internecie zdjęcia Inonotus radiatus.
i

#1705
od maja 2002

2009.05.10 22:04 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Darek Karasiński (olaras)
Inonotus radiatus raczej odpada.
Wygląda na to, że znalazłaś Ischnoderma resinosum.
Przekrój świeżego owocnika byłby bardzo pomocny w upewnienieu się co do typowania. A następnie mikroskop:-)
i

#4542
od stycznia 2007

Dziękuję bardzo Wam obu, Piotrku, Darku, za wszelką pomoc :-)))

Zgadzam się z Darkiem, I. radiatus raczej odpada.

A jeśli jest szansa na Ischnoderma resinosum, o którym od dawna sobie marzę, a tymczasem być może mam go już w swoich znaleziskach - to byłoby wspaniale! :-)))

Przekrój świeżego owocnika we wrześniu 2009 - jeśli tylko wyrośnie - bankowo wykonam :-)

I niezależnie od tego przekroju mikroskopowo potwierdzić trzeba? OK, będę czekać na świeże owocniki, by pobrać je do wszystkich testów :-)
i

#3472
od maja 2006

Hm... no może, może. W Pieninach s. bukowe rosną bardziej mięsiste, więc nieco mnie ta cecha zmyliła, ale to pewnie tylko kwestia zmienności.

#1979
od lipca 2005

2009.05.10 23:46 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Grazyna Domian
No właśnie... uprzedziłeś mnie Piotrze;) W Puszczy Bukowej smolucha jest gatunkiem dość pospolitym. Spotykam ją dosyć często, w różnych fazach rozwoju - od niemowlaka do staruszka ale nigdy jeszcze nie spotkałam tak owłosionej i z tak ciemnym hymenoforem;)
i

#6081
od grudnia 2003

i

#4548
od stycznia 2007

To pokażę jeszcze kolejne wcielenie wrześniowe z 16.09.08, owocniki już z lekka "zmęczone"

smolucha

A najlepsze, jak tytułowałam kolejne foldery z obserwacjami ;-)
"jakaś cienka huba" - to z 7.09.2008
"jakby murszak" - to z 16.09.2008
i tylko żałuję, że jak "kiełkowały" 24.08.2008 - to były takie wilgotne miękkie "puchate miśki" - było już na tyle ciemnawo, a kumpelki poganiały, że nie zrobiłam maluszkom foty :-(((

Ale teraz już idę spać ;-)

#1980
od lipca 2005

2009.05.11 18:07 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Grazyna Domian
Basiu, a czy możesz dać maksymalne zbliżenie owocnika?
i

#4552
od stycznia 2007

Rzeczywiście moje owocniki wydają się być dużo bardziej owłosione niż smolucha - dodatkowo pamiętam, że "maluchy" były od początku, od pierwszego mojego z nimi kontaktu w sierpniu takie filcowate-owłosione, cóż zatem? W dalszym ciągu nie wiadomo, co to? -(
i

#4553
od stycznia 2007

O, widzisz, Grażyno, pisałyśmy prawie jednocześnie, tak - zaraz spróbuję wybrać takie ujęcie :-)
i

#4554
od stycznia 2007

Nie pokazywałam tego dotąd, a mam fotę portretową jednego owocnika z 7 września :-))))))
Oto ona:

portret

Owocnik wydaje się być wilgotnawy, nie pamiętam, czy nas wtedy deszcz ścigał, obejrzę foty z tego dnia, to może coś skojarzę :-)
Mogę też na priv posłać, jeśli tylko ktoś wyrazi takie życzenie :-)))
i

#4555
od stycznia 2007

No więc to nie deszcz, to owocniki ze swej natury takie wilgotne - gutacja?
W tym samym dniu za chwilę fotografowałam zaraz obok Pluteus aurantiorugosus i żadne ze zdjęć (a są też fotki w zgłoszeniu i wątku o łuskowcu) nie wskazuje na żaden deszcz, a nawet mżawkę :-))) Nie mogę sobie wybaczyć, że nie mam spodu i przekroju owocnika, a tylu osobom zawracam głowę rozpoznawaniem :-(

#1981
od lipca 2005

2009.05.11 20:44 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Grazyna Domian
Nie wiem co to jest:-(
i

#4558
od stycznia 2007

Od sierpnia nie dam im spokoju, wszystko chcę o nich wiedzieć :-))) "Ścieżkę ku nim wydeptam" i będę focić, pobierać, kroić i co tylko jeszcze potrzeba :-)
i

#6084
od grudnia 2003

Podobne do tych

i

#4561
od stycznia 2007

A te Twoje, Mirku, to jaki to gatunek?

Góra (i pora - koniec sierpnia) do moich pasuje, ale z czwartego zdjęcia w tym wątku wychodzi jakby moje miały bielszy spód :-(

#6085
od grudnia 2003

Funalia trogii
i

#4582
od stycznia 2007

Moje stwierdzenia o bielszym spodzie na bazie posiadanego foto-materiału można uznać za gdybania, zatem wszystko jeszcze będzie się wyjaśniać, może właśnie w kierunku Funalia trogii. Mam jeden z tych zasuszonych owocników, wczoraj pobrany tak na wszelki wypadek :-)

Poczyniłam też starania w celu rozpoznania żywiciela przez porównanie kory w pobliskim żywym drzewem, już nie dziś, ale zdam relację, gdy upewnię się w tej kwestii w Botanice :-)))

#1782
od października 2007

2009.05.14 23:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paula Probucka (mykola)
Basiu, powiem tak: zawsze można próbować zidentyfikować, ale zdarzają się takie odmiany (bo trudno powiedzieć, że to gatunki), że i tak się nie obetniesz.
Nie ma szans.
Nie wiem na przykład, co Niemcy sadzili w Lasku Arkońskim, ale korę ma jak wzorcowy buk, a jest to... klon jawor!!! Pierwszy raz spotkałam w zeszłym roku wielkie toto powalone, z pnia wyrastały świeżutkie gałązki. Na pniu wspaniała, porowata tapeta. Pień oglądałam wnikliwie i zacudowałam się nim bardzo, fenomen.
Wtedy uznałam to za jakąś pojedynczą, przypadkową mutację, ale teraz muszę zmienić zdanie - takie drzewa, w dość dużej liczbie, spotkałam w tejże okolicy niecałe dwa tygodnie temu - wielkie, żyjące i rosnące.
To dysonans poznawczy: piękne, szare, gładkie, bukowe pnie (z dość licznymi poziomymi łukami, ale absolutnie w normie), a nad głową jaworowe liście. Z dziką radością zaprosiłabym Piotrka Chachułę, żeby pooglądał te cuda, bo ja nigdzie indziej nic podobnego nie widziałam. Jakieś dawne eksperimenta.

Przed wojną Szczecin był liczącym się ośrodkiem nauk botanicznych, zwłaszcza badań nad nowymi oraz egzotycznymi gatunkami i odmianami drzew, zarówno użytkowych, jak i ozdobnych, nad ich introdukcją, hodowlą i rozmnażaniem. Był również swoistym doświadczalnym poligonem dendrologicznym. Mało kto o tym pamięta, ale samo miasto i lasy miejskie o tym regularnie i dobitnie przypominają :-)
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Archiwum - starsze wątki « Archiwum 2009 maj «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji