Biorąc po uwagę występowanie i cechy makro,wszystko mi mówi,że udało mi się znaleźć ten rzadki gatunek. Trochę inna od podawanej jest tylko pora występowania.Znalezione dziś,na terenie po przejściu w zeszłym roku trąby powietrznej,która mocno zdewastowała moją najbliższą i dalszą okolicę.Ale z drugiej strony pojawiło się mnóstwo nowych siedlisk: wypaleniska,połamane gałęzie,rozorana ciężkim sprzętem gleba.Kupa leżała sobie w wilgotnym miejscu,nad rzeczką,wśród torfowców.Jeśli byłby to ten grzyb,to nieźle wygląda efekt dwóch spacerków: Psathyrella typhae i P.berolinensis(że tak z lekka nieskromnie dodam;).Chyba,że to coś innego:

1.

2.

3.

4.

5.

Rzeczywiście Psathyrella. Ale jest calkiem sporo koprofilnych gatunków. Mikroskop

No tak,mogłem tego się spodziewać;)
Aniu,czy przyjmiesz to znalezisko?:)(chodzi o grzyby z możliwie minimalną ilością substratu oczywiście;)

ech.... nie mam jej w kluczach :( przyślij, poszukam gdzieś jej cech.

wysyłam w takim razie Ani najnowsze opracowanie koprofilnych kruchaweczek aby ułatwić sprawę

Niestety,aby sprawę utrudnić znalazłem dziś w innym,choć podobnym miejscu (fragment torfowiska):

6.

Ciekawe,czy okaże się tym samym gatunkiem.Postaram się nie znajdować więcej dziczych kup z kłopotliwymi Psathyrella;)

ciekawe co na ostatnim zdjęciu robił tam pająk?
koprofil jeden
pozdrawiam
m.z.

Dzięki Tomku Ś. :-)

Hm... P. berolinensis w tym opracowaniu jest włączona w szerzej pojętą P. tenuicula (wraz z kilkoma innymi "drobnymi" gatunkami kruchaweczek). Za dynamicznie idą te zmiany, za dynamicznie :-))

Eh... to przysyłaj Tomek N., przysyłaj, mimo, że to kruchaweczka.

A grzybki ciągle sobie dziarsko rosną:

7.

O ile się dobrze orientuję, to są też na moim biurku w opakowaniu po lodach orzechowych? Przed wyjazdem nie dam rady spojrzeć.

Chyba z jednego stanowiska po orzechowych,a z drugiego w drodze(niewykluczone,że też po orzechowych;).

tak, Ps. tenuicula (= Ps. berolinensis); obie kolekcje