Zdaje sobie sprawę z tego że,nie otrzymam jednoznacznej odpowiedzi, jednak chciałbym wiedzieć jakie gołąbki w tym przypadku wchodzą w grę.
Na pewno jadalny, smak łagodny, zapach również -prawie nie wyczuwalny. Srednica kapelusza 10-11 cm, rósł na piaszczystych nieużytkach z rzadka porośniętych różną roślinnością. On osobiście wybrał miejsce wśród brzózek sąsiadujących ze świerkiem i sosenką.
Miałem w tym roku gołąbkom dać spokój, jednak jest ich coraz więcej i przynajmniej mam nadzieję ,że może uda mi się nawiązać bliższe znajomości z tymi najpopularniejszymi w mojej okolicy.
Wiem że, to trudny temat, jednak jak was znam , na pewno nie beznadziejny:-)

Oczywiście, że tak, ale reszty bez wysypów zarodników, badań mikroskopowych, obserwacji zachowania po skaleczeniu świeżego owocnika, oceny zapachu a przede wszystkim próby smaku nie da się powiedzieć co to za gatunek. Na szczęście wszystkie gołąbki o łagodnym smaku i przyjemnym zapachu są jadalne.