Na ziemi wśród traw, na łące przy rzece. Miseczki poniżej 1mm. ŚLICZNE są te wystające worki(?) bo chyba nie włoski.

Jakub, przez grzeczność substrat nazwałeś "ziemią" ?

no powiedzmy, że to mogą być 'gówna' dżdżownicy :) ale wygląda jak ziemia... ;]

Mi to wygląda, jak najnormalniejsze odchody roślinożercy. Dasz powiększenie tego fragmentu ?

To akurat już jest wycinek ze zdjęcia poglądowego, więc niewiele mogę powiększyć:



i faktycznie widać jakby włókienka i zmielone roślinki, ale dopiero teraz to zauważyłem, tym bardziej, że musiałem nożem wydłubać ten kawałek z ziemi bo był zagłębiony i zupełnie zlany z resztą 'ziemi'. Zrobiłem jeszcze jedno zdjęcie:



i tu widać takie charakterystyczne 'bułeczki' robione przez dżdżownice, która przecież też może zjadać np. gnijące liście itp

OK. W każdym razie wygląda to na coś koprofilnego. TAK, to wystają worki. NIE, nie będzie to Ascobolus, bo zarodniki są bezbarwne !
Jestem ciekaw wyników ;)

W wielkich worach wielkie zarodniki: średnio 28,9 x 14. Posiadają grubą, guzowatą ornamentację w kształcie półkuli o wymiarach 2 x 3.





parafizy, podzielone i składające się z rozdętych komórek:



a tutaj jakieś 'siodełko' o nieznanym dla mnie przeznaczeniu:

Nie mam pomysłu.
W IKI CAŁE worki barwią się na niebiesko ? W KOH ornamentacja na zarodnikach się rozpuszcza ?

Proponuję poszukać w kierunku ultra rzadkiego rodzaju Chalazion.
Akurat Chalazion helveticum Dissing został znaleziony rosnący razem z Pulvinulla constelatio :) Na świecie jest może po 2-3 znaleziska każdego gatunku z tego rodzaju ;) Byłoby super.

....no i z opisu w Nordiku jak w mordę strzelił Chalazion helveticum Dissing (1980) - wymiary też się zgadzają. Zarodniki z Mycokey-a też.

http://www.mycokey.com/MycoKeySolidState/species/Chalazion_helveticum.html

No, no, no........... wydaje się to być czwarte znane na świecie stanowisko tego gatunku ;-)

Wiesz co zrobić - zbierz reprezentatywna kolekcję, zdokumentuj jak najlepiej możesz i no nic innego, jak wypadałoby o tym znalezisku napisać, bo to nie jest "zwykły grzybek".

Tym bardziej się cieszę, bo ja wczoraj też doszedłem do tego rodzaju w kluczu z Nordic :)

Dodatkowo oprócz występowania razem z Pulvinula zgadza się również występowanie pod Salix, bo faktycznie obok (2 m) rosła wierzba i wszędzie było pełno jej zeszłorocznych liści

bo to też jest mikoryzowe maleństwo ;)