Witam wszystkich, Na tarasie w donicach, w których posadzone są Thuja occidentalis na powierzchni podłoża pojawiła się biała/ żółtawa grzybnia, którą zidentyfikowałam jako drewniczka różnopora. Zastanawiam się jak się jej pozbyć ponieważ o ile zjawisko i obecność saprofitów uważam za niezbędne jednak nie chciałabym stracić roślin posadzonych w donicach. Poza tym jest to mało dekoracyjne. POMOCY :)

Witaj, Olu (Aleksandro? jak wolisz?)
Są dwie możliwości.
1. Po prostu malownicze pozostałości krystalizacji zanieczyszczeń z nieodstanej kranówki i brudnego deszczu pochodzenia urbanistycznego (prawdopodobne).
2. Grzyb, ale złe oznaczenie. Jeśli to naprawdę jest jakiś inny Polyporus (bo obecność Schizophora paradoxa na podłożu w doniczce moim zdaniem jest niemożliwa), to Twoja tuja teoretycznie jest skazana, ale miałaby całkiem sporo czasu.
Jednak ostatnio straciłam dwie przepiękne, 25-letnie draceny z powodu mniejszych grzybków, podobnych do tych opisywanych przez Ciebie. Atakują i niszczą system korzeniowy. Może podeślesz kilka zdjęć makro z opisem, żebyśmy lepiej rozpoznali tego gościa (mineralnego lub organicznego)? Ktoś specjalizujący się w małych mikro może pomóc w identyfikacji.