Rozmawiajac przez telefon ze znajomym dowiedzialem sie ze ma on zamarynowany w sloiczkach prawdziwy przysmak, czyli BIALE RYDZE.
Znajomy pochodzi z okolic Bialegostoku (Lapy).
Z opisu ustnego jest to grzyb blaszkowy z BIALYM kapeluszem i lekko FIOLETOWYMI blaszkami.
Znajomy nie wierzy aby byla to L. nuda (gasowka naga) po zaznajomieniu go z jej wygladem.
Ustalilismy ze nie jest to zaden mleczaj (brak wydrazonego trzonka, nie wydziela mleczka gdy sciety, miazsz nie jest kruchy jak u mleczaji).

Grzybek ma bialy, wypukly kapelusz, brak piercienia na trzonku, brak pochwy przy podstawie trzonka (zapytalem tak na wszelki wypadek).

Czy ktos ma jakis pomysl co to moze byc?

A czy mówił pod jakimi drzewami te grzyby zebrał ?

No niestety nie.
Rosna na skraju zagajnikow, rowniez na lakach pod pojedynczymi drzewami i krzewami (jakimi nie pamieta) i zbiera je tam miejscowa ludnosc.
Poprosze go zeby zapytal rodzicow jak ich odwiedzi za pare tygodni.
Oni od dawna je zbieraja i powinni pamietac wiecej szczegolow.

Myślę, że będzie to chyba jakaś inna gąsówka (Lepista irina, Lepista glaucocana) lub gąska. Przydałoby się jeszcze kilka szczegółów m.in. zapach, smak.
Może coś o tym wspominaliście ?

Grzyby zostaly zamarynowane tak wiec smaku i zapachu nie da sie okreslic. Wszystkie grzyby marynowane maja taki sam zapach (octu) i smak.
Przejrze sugerowane gasowki i skonsultuje sie ze znajomym.
Moze ktoras bedzie pasowac.
Jezeli nie to bedzie musial spytac sie rodzicow o wiecej szczegolow.

Na gąsówkę dwubarwną by wyglądało.

Też o tym słyszałem,pod Hajnówką nazywają ten grzyb hraszczem.Widziałem tylko marynowany,nie mam pomysłu co to może być.

Tak, potwierdzam, w tym roku śfagier mi takie pokazał niedaleko Siemiatycz. Wygląda toto jak zmutowany okaz mleczaja chrząstki, nawet myślałem że to on, ale o dziwo nie miał mleczka... Jakby połączenie brzydkiego, białego gołąbka z żółtymi przebarwieniami i mleczaja chrząstki. Jest toto wielkie, z lejkowatym wgłębieniem w kapeluszu i rzczywiście śfagier mówił coś jak chrząszcz czy coś na to...

O ile to to oczywiście :)

Rozmawialem z kumplem jeszcze raz i owa gasowka dwubarwna calkiem dobrze pasuje.
Czy zdarzaja sie u niej lekko fioletowe blaszki?
Z opisow, ktore czytalem wynika ze maja zazwyczaj odcienie bezowe.

Trzon jest fioletowy i czasami, bardzo rzadko kapelusze.