Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
Czy aby na pewo łysiczka lancetowata?
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Archiwum - starsze wątki « Archiwum 2009 « Archiwum 2009 wrzesień «

#1
od września 2009

2009.09.27 23:12 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Tomasz B (zemby)
http://img25.imageshack.us/img25/2139/imgp8152.png

No właśnie, znalezione zupełnie przypadkowo w górach, na szlaku turystycznym, w wilgotnej kępie traw (ja to nazywam jeżykiem). Kątem oka zobaczyłem wystające kapelusze, w życiu nie spotkałem tych grzybów w tak ruchliwym miejscu. Zebrałem niewielką część, i pytam czy to faktycznie łysiczki lancetowate?

(wypowiedź edytowana przez zemby 27.września.2009)

#1779
od sierpnia 2005

2009.09.29 10:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anamorf
raczej tak. widzę niebieskie przebarwienia w dolnej cześci trzonu niektórych owocników.

#510
od grudnia 2005

na 100% tak

#712
od maja 2009

2009.09.29 11:14 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
Tomaszu nie obraź się za to co Ci teraz napiszę.To tylko moja dobra rada i prośba, na przyszłość. Każdy z nas jest tu miłośnikiem grzybów i troszeczkę razi nas obraz wyrwanej bez sensu takiej ilości owocników. Nie ważne jest czy to gatunek rzadki, tak jak w tym przypadku czy też zupełny pospoliciak. Niech i inni mają okazję ich podziwiania. Do identyfikacji wystarczy jeden lub ewentualnie kilka owocników w różnym wieku! Czasem wystarczą same zdjęcia.
Nie piszę tego żeby Ciebie zrazić już na samym początku, tylko po to żeby ustrzec przed taką sytuacją jak w wątku;
https://www.bio-forum.pl/messages/33/274251.html

A tak w sumie, to serdecznie witam nowego miłośmika grzybów na tym forum:-)))
i

#5575
od sierpnia 2002

2009.09.29 12:06 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
Pytanie, czy Tomek zebrał je w celu identyfikacji, czy też jest to foto na chwilę, przed wrzuceniem na zapiekanką, Mirku.........

#713
od maja 2009

2009.09.29 12:32 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
Piotrze, nie obraź się ale nie udzielę Ci na to pytanie odpowiedzi(po prostu odpowiedź leży w strefie domysłów).
Tak, czy siak, o tym grzybku jest wystarczająco sporo informacji w necie aby kazdy był świadom, z czym ma do czynienia.
Pewnie jesteś zapracowany bo dawno nie odzywałeś się?
Pozdrawiam:-)))
i

#4522
od listopada 2005

2009.09.29 13:57 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Trzymam kierunek myślowy Pimpka...Ktoś, kto zbiera taką ilość, to chyba dlatego, żeby innym nic nie zostało...
Pamiętam co się stało ze znalezionymi przeze mnie kilka lat temu Psilocibe montana (oznaczony przez Andreasa Gmindera), kiedy nieopatrznie podałem miejsce ich występowania.
Ania potrzebowała do zielnika 2 dorosłe i 2 młodziki do kolekcji.
Na drugi dzień nie było tam ani jednego, a rosło ich tam kilkadziesiąt.
Hmmm...forum jest pilnie śledzone przez amatorów psychodelików...
Nie twierdzę, że Tomek do nich należy, tylko po co mu aż tyle było pokazywać???
Gdyby z przezorności pokazał, no, powiedzmy 3, to z pewnością nikt by nie snuł żadnych domysłów, chociaż, jeśli chodzi o psychodeliki, to ja zawsze odsyłam do borowików...

#715
od maja 2009

2009.09.29 14:59 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
No cóż Panowie, chciałem to ująć delikatnie.
Wy natomiast jako mężczyźni, wolicie "bez owijania w bawełnę".
Nic mi w takim razie nie pozostaje jak przyznać wam zupełną rację:-)))
A z tymi borowikami, - to niezły sposób.

#2
od września 2009

2009.09.29 20:34 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Tomasz B (zemby)
Chciałbym zauważyć, że w owym miejscu było ich dużo, dużo więcej, zebrałem tylko tyle ile potrzebowałem, teraz suszą się na zimę. Tak więc proszę powstrzymać się od złośliwych komentarzy ;)
Przy okazji powiem, że drogą powrotną udało mi się zebrać sporo maślaków, które również bezwzględnie zerwałem i co gorsza mam zamiar zamarynować!

Pozdrawiam :)
i

#4530
od listopada 2005

2009.09.29 22:29 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Nie bardzo rozumiem dlaczego porównujesz maślaki do łysiczek...(???)
Maślaków możesz zbierać bez ograniczeń!!! - z pewnością do konsumpcji...
Łysiczek możesz zbierać też, ile zechcesz!!! - chyba też do konsumpcji...
Frapujące jest to, że nie ukrywasz, że są Ci potrzebne!!! - (no cóż - lepiej halucynki, niż hełmówki)
Mogę Ci tylko życzyć "na zdrowie"...
To nie są złośliwe uwagi, jak zauważasz. Ja też spotykam halucynki, ale mnie one tylko interesują o tyle, że sobie rosną...mnie akurat nie są potrzebne...
Pozdrawiam Cię również...
i

#511
od grudnia 2005

Dobrze ze zbierając zna się na rzeczy człowiek i ze zapytał zanim zje.

Ja lepiej bym zachęcał do pytań - niż żeby nieśmiali miłośnicy ha-lucynków mieli zjeść choćby wspomniane hełmówki - jak zobaczysz Marku na zdjęciach z pytaniem o łysiczki zazwyczaj sa inne grzyby niż powinny.

Więc ja zachęcam do pytań.
i

#4533
od listopada 2005

2009.09.30 11:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Grzegorz...na II Zlocie, o ile sobie przypominasz szeroko rozmawialiśmy na ten temat przy okazji znalezienia obok olbrzymich Ramaria łysiczek.
Ja też byłem zdania, że kto pyta, nie błądzi... napisałem przecież ..."no cóż - lepiej halucynki, niż hełmówki". Moje przesłanie trzeba rozumieć w ten sposób, że absolutnie neguję zbierania psychodelików, jak to napisał Tomek - dla potrzeb. Jestem bowiem zdecydowanym przeciwnikiem szprycowania się tymi specyfikami...No, ale w końcu to jego sprawa...ma łysiczki prawidłowo oznaczone...
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Archiwum - starsze wątki « Archiwum 2009 « Archiwum 2009 wrzesień «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji