Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
Arachnopeziza aurelia (Pers.) Fuckel
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Kąciki tematyczne « Ascomycetes (woreczniaki, workowce) « starsze wątki (do 18 listopada 2015) « Oznaczone mikroskopowo «
i

#2365
od sierpnia 2002

2006.02.09 17:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
Tego grzybka znalazłem na poczatku maja 2005. Olaras od razu zgadł, jaki to gatunek ale ja dopiero kilka dni temu miałem czas, żeby go opisać.

Oto Arachnopeziza aurelia (Pers.) Fuckel: http://wwkk.mikologia.pl/spec/20050510_002_PERZ/20050510_002_PERZ.php

oglądając apotecjum zaciekawiły mnie włoski, które zlepiają się w płatki. Jeden taki płatek, złożony z kilkudziesięciu włosków jest na mikrofoto.
Zaciekawiło mnie - jak one są złączone? Jakimś żelem? Poskręcane? Pooglądałem sobie dokładnie i jestem bardzo zaskoczony!!
Gro włosków w pobliżu szcytu nie posiada ścianek !! Ania K. wytłumaczyła mi, że tam nie ma tylko ścianki zewnętrznej, bo jakakolwiek, cienka, wewnętrzna ścianka (błona komórkowa) musi być, bo przecież by się cytoplazma wylała :) No i chyba tymi błonami komórkowymi im się lepiej do siebie przylega :) O dziwo wyglądało to tak, jakby pomimo braku zewnętrznej ścianki - septowanie wewnątrz było zachowane.
To taka ciekawostka - poza tym - śliczny grzybek :)
i

#1032
od kwietnia 2001

2006.02.15 16:57 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Snowarski (marek)
Piotrku, właśnie żona oglądała Twoje notatki i mówi, że są piękne.

Sugeruje dalszy rozwój techniki rysunku w stronę kolorowania akwarelą - niekoniecznie trzeba malować, są tzw. kredki akwarelowe (kredki wodne). Wygląda to jak zwyczajna drewniana kredka tyle, że barwy pastelowe i można też rysować po zamoczeniu lub na mokrym podłożu.
Już Baral Ci szkicami nie podskoczy. Ale jakbyś kolorków użył tu i ówdzie to by nie przeskoczył :).
i

#2384
od sierpnia 2002

2006.02.16 09:08 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
Marku, pozrdrów żonę :) Skoro moja własna nie wie (nie rozumie) po co i co robię, to dobrze że chociaż innym żonom się to podoba. Mi zresztą już wystarczyłby fakt, że jakaś żona nie pała nienawiścią do tego i już się cieszę i zazdroszczę :(

Co najgorsze, to ja sam zauważam, że kolor na szkicach zaczyna być niezbędny, bo często nie można opisac barwy zaś pokazać - jak najbardziej. Kolorowanie w programie graficznym (po łebkach) to nie jest to.
Zerknę sobie za tymi kredkami, ale wówczas to już moja żona chyba po lekarza od czubków zadzwoni, bo może przekroczę właśnie tę cieńką na 3,7µm granicę pomiędzy "jescze to znoszę" a "dosyć". Cóż - trzeba sprawdzić.........

Dziękuję za ciepłe słowo, ale dobrze wiemy kto tu komu może :)))
i

#1143
od kwietnia 2004

Pimpek. Kup dwa komplety kredek. Jeden niech będzie dla Amadeuszka. Zawsze można się wyłgać, że dwa są potrzebne abyście nie wyrywali sobie tego samego koloru. Może po te kredki jedź z żonką do jakiegoś hipermarketu. Nie zgrzytaj zębami przez trzy godziny bezsensownego jej towarzyszenia. Może podprowadź też na stoisko kosmetyczne i niech sobie również sprawi jakąś kredkę.
Wiem, że to długa droga i, że boli ale czasem pomaga.

A robota jaką robisz, jest bardzo dobra.
i

#2391
od sierpnia 2002

2006.02.17 19:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
"na początek" kupiłem sobie zwykłe kredki. Nie wygląda to ładnie, niestety :(

Marku - [.............], ech :(
i

#1144
od kwietnia 2004

Wczoraj patrzyłem za tymi kredkami będąc w wiadomym miejscu z moją ślubną. Nie widziałem nic takiego. Może to w sklepach dla artystów trzeba szukać.
Marku S. podpowiedz, gdzie ich szukać.?
i

#2392
od sierpnia 2002

2006.02.17 20:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
Marku, ależ ja je widziałem w Tesco - tyle, że najpierw, coby wprawy nabrac - pomyślałem, że kupię sobie zwykłe. I już wiem, że to był błąd.

#1145
od kwietnia 2004

Jaki błąd? Masz talent, maluj naturalistyczne grzybki, podobnie jak M. Nehring lub Wł. Dybczyński

#2394
od sierpnia 2002

2006.02.17 23:38 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
E...... od tego mam aparat cyfrowy - MALOWANIE grzybków to nie ta strona, gdzie chciałbym iść.
i

#1147
od kwietnia 2004

Obyś Piotruś po latach nie żałował.:)
A jak minie moda na cyfraki, manuale itp. a cenione będzię rękodzieło?. Jak stringi z Koniakowa.:)
Ale rób teraz, co bardzo dobrze Ci idzie. Nie zapomnij jednak, że Ci podpowiadałem coś i kiedyś.
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Kąciki tematyczne « Ascomycetes (woreczniaki, workowce) « starsze wątki (do 18 listopada 2015) « Oznaczone mikroskopowo «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji