Stare gałązki winogronu to jak się okazuje bardzo przyjazne siedlisko dla różnych małych workowców. Dzisiejsze znalezisko to poduszeczka przebijająca się przez zewnętrzną warstwę kory.





Pod mikroskopem niewiele zauważyłem, mało worków a za to pełno innych elementów, jak na ostatnim zdjęciu - strzępkowate twory. W zarodnikach pod wpływem IKI wydzielają się na 1-3 septy

Znasz uczucie, że coś miałeś, znasz i badałeś i zapomniałeś co i gdzie? :-)))

- czy 1-3 septy, które się pojawiają w IKI to sa prawdziwe przegrody, czy też zarodniki posiadają tak dużą zawartość oleju, że w IKI powstają tzw. "fałszywe septy" ?
- szczyt worka w IKI?
- jak wyglądają parafizy?

daj zdjęcie wyschnietego owocnika proszę.

wiem o co chodzi z tym zapominaniem ;]

Bez IKI zarodniki już mają jakby delikatnie zarysowane przegrody, byłem pewien że po dodaniu IKI je zobaczę i tak się stało. Generalnie chyba są jeszcze niezbyt dojrzałe i mało było wolnych zarodników aby zobaczyć ich wnętrze, ewentualny olej, w każdym razie widać w nich jakby 'kaszę'. Szczyt worka nie barwi się w IKI, jedynie zarysowuje się jego otwór. Z parafizami jest problem bo jest mnóstwo różnych wyrostków ponad i pomiędzy workami ale nie widać klasycznych parafiz, jakby był czymś zaifekowany

>> Szczyt worka nie barwi się w IKI, jedynie zarysowuje się jego otwór.

dobrze, dobrze! No właśnie tak mi to na zdjęciu wyglądało. Należałoby więc sprawdzić, czy to nie jest hemiamyloidalność, czyli w IKI jest (może być słaba) reakcja barwiąca aparat workowy na CZERWONO (może być słabo widoczne!), ale jeśli najpierw kawałek owocnika potraktujemy KOH, potem opłuczemy w wodzie i dopiero do tak przygotowanego preparatu dodamy IKI - to wówczas może być niebieskie.

>> Z parafizami jest problem bo jest mnóstwo różnych wyrostków ponad i pomiędzy workami ale nie widać klasycznych parafiz

o tak, tak - do tego dążyłem. Czy więc parafizy można uznać za bardzo cienkie, silnie rozgałęzione i powyginane na szczycie, zaś pomiędzy nimi i na powierzchni owocnika są kryształki (proszek)? Silnie załamujący światło? Biały makroskopowo? Makro też by na to wskazywało, choć trochę za mokre.

Reakcję z KOH->IKI sprawdzę jutro, ale na pewno mogę się przychylić do cienkich, rozgałęzionych i do tego niekiedy z kuleczkami na końcu(!) parafiz. Białego proszku/kryształków nie zauważyłem, w zasadzie to ten biały nalot uznałem właśnie za te 'strzępki' z ostatniego zdjęcia. W sumie robiłem tylko jeden preparat więc zapewne wiele jeszcze jest do zaobserwowania i jutro się za niego biorę :P, mam wolne a grzybek rośnie przy domu

Choroba badałem go a teraz mam czarną dziurę w głowie. To przez ten Poznań. Do jutra, cześć.

Daj też prosze makrozdjęcie jednego wysuszonego owocnika. Nie powinno im to zaszkodzić, wydaje mi się, że jet to grzybek kserotolerantny. Czy owocniki zasuszone są ciemniejsze, bardziej pomarańczowe lub różowe? A powierzchnia biała? Czy nawet mokre zdają się być twardsze niż inne badane przez Ciebie Discomycetes?

zdjęcie suchych owocników:
- powierzchnia biała
- nie wiadomo czy w środku są ciemniejsze bo podczas kurczenia zagłębiły się w substracie

Podczas badania faktycznie zastanowiło mnie iż trudno je przekroić żyletką - mocno żelatynowate.

Grzybek propoloidalny, coś blisko Propolis s.l. Wymaga dokładnego zbadania marginesu owocnika na cienkim przekroju. Uwaga, interesująca nasz część "lobes" może być praktycznie przyrośnięta do tych odstających fragmentów kory.
Jeśli tak, to jest to grzybek kserotolerantny. Zostawiłbym go w warunkach zbliżonych do naturalnych, ale nie na mrozie. W nocy i nad ranem wilgoć + mgła, gdy deszcz to mokro, ale czasami sucho.

Bardzo ciekawe znalezisko, warto by mieć kilka dojrzałych owocników.... Warto więc wziąć do domu torbę tych gałęzi i poszukać :-)

Gałązka była wciąż przytwierdzona czy leżała na ziemi po obcięciu?

Była już obłamana, ale nie całkiem na ziemi, po prostu oparta o inne gałęzie.

>> wymaga dokładnego zbadania marginesu owocnika na cienkim przekroju

chyba trzeba odkładać na mikroskop stereoskopowy, gołym okiem nie dam rady zrobić tego dobrze, chyba tylko przy zmarnowaniu odpowienio dużej ilości owocników i licząc, że któryś przekrój się uda. Dam znać co wyszło :)

masz dużo owocników ?

jeszcze nie wiem na 100% ale pobieżne obserwacje mówią mi że jest ich sporo, winogron jest wielki, ma wiele połamanych gałązek i na wielu z nich roją się podobne grzybki

To jakbyś mi w środę wysłał takie wyglądające na dojrzałe, lekko wilgotne, to je chętnie pokroję.

w środę będziesz w Poznaniu, też chętnie bym się tam zjawił ale jednak trochę za daleko i na tygodniu... ok to poszukam, sam popróbuję a część wyślę

no właśnie dla tego piszę o środzie, to by w czwartek-pietek doszło a ja już bym miał czas (marzyciel).

Po zadaniu KOH, przepłukaniu wodą i podaniu IKI widać faktycznie niebieskawe zabarwienie się worków. Widać zgrubienie ich ścianek i w szczególności w górnej części reakcję na niebiesko (kamerka jej nie wychwyca)





tutaj widać lekką niebieskawą reakcję na szczytach worków:

Czyli aparat workowy jest hemiamyloidalny (IKI RED, KOH+IKI BLUE).
I bardzo ładnie widać rozgałęzioną parafizę obok worka :-)

Cross-link do czegoś podobnego: https://www.bio-forum.pl/messages/33/131857.html