Ach!... ta zmienność grzybków czasem robi z mózgu wodę.
Pewnie nic innego to nie może być ale pozostaje wątpliwość więc chcę zasięgnąć Waszej opinii.
Trzonek niby opieńkowy ale ten prawie gładki kapelusz mnie trochę martwi. Jaki to może być gatunek o tak mocno karbowanym brzegu kapelusza. Owocniki wcale jeszcze nie przerośnięte. Widywałem większe a nie miały takiego karbowania.
Spójrzcie sami:








Moja niepewność jeszcze wzrosła gdy tuż obok na leżącej na ziemi gałązce znalazłem prawdopodobnie hełmówki. Owocniki co prawda mniejsze ale to chyba ona.

Opieńka... umyta :-) cechy małoczytelne, wiec bezppieczniej powiedzieć "miodowa w szerokim ujęciu". Na dole oczywiście hełmówki.

Tak podejrzewałem, świadczyłby o tym biały wysyp widoczny na trzecim zdjęciu.
Wątpliwości wolałem jednak rozwiać tym bardziej że, tak jak wcześniej wspomniałem ich wygląd jest strasznie zróżnicowany.
Tak poglądowo wrzucę jeszcze kilka fotek... też opieńki:-)

Znalezione dwa dni wcześniej.

No właśnie - ach, te opieńki :-) Też siedem dni temu trafiłam na taką w bardzo dużej ilości i absolutnie nieidentyfikowalną, jako że tworzyła na przeddomkowym trawniku czarci krąg o rozmiarach największych spośród dotąd przeze mnie zaobserwowanych. Opieńką jest na pewno. Opieńkus giganteus stricte trawnikus var. czarcikręgus. Gdybym one kapeluszowe zebrała, to mogłabym zapełnić piwniczną półkę słoiczkami marynat. Na razie pogłaskałam, zebrałam owocnik reprezentatywny, pouciskałam, połechtałam po pierścieniu i trzonie i roboczo uznaję za opieńkę sensu lato. Poczekam na dalsze wyniki sporów taksonomologów ;-)