Rzadko spotykam takie grzyby więc nie miałem okazji na jego identyfikację.
Sam jednak sobie z nim nie poradzę więc proszę Was o pomoc:-)
Rósł na pniu, po drzewostanie podejrzewam że, może to być świerk(tylko przypuszczenia).
Owocniki dość duże, miękkie, jak z gumy i o przyjemnym zapachu grzybowym.
Mocno nasiąknięte wodą.

Myślę, że to jest gąbkowiec północny (Climacocystis borealis).

Wędrując w tym roku po Puszczy Białowieskiej spotkałam go kilkakrotnie i miałam okazję napatrzeć się na niego do woli. Gratuluję:)

Dzięki Grażyno:-)
Ja z kolei spotkałem go w tym roku kilkakrotnie w P. Knyszyńskiej.
Te poprzednio znalezione były piękne, młode i nie tak "kapciowate".
Występowały zawsze masowo, po kilkadziesiąt owocników i dlatego chyba nie skojarzyłem ich sobie bo ogólnie cechy przemawiają raczej za nim.
Martwią mnie jednak aż tak długie rurki 10-12 mm. Czy to normalne?
Nie wiem jak się ma do niego drobnoporek gorzki ponieważ żadnego z nich nie oglądałem do tej pory w stanie prawie że zejściowym.
Obserwowane przeze mnie gąbkowce zostały zjedzone jeszcze za młodu i dlatego brak mi opatrzenia.
Chyba jednak drobnoporek ma znacznie grubszy miąższ w stosunku do rurek?
Jeśli ktoś zna na to pytanie odpowiedź to proszę o podpowiedź.