Na tej samej gałęzi (z domniemanym Dacryomyces) rosły jeszcze te czarne drobniutkie grzybki, które od razu skojarzyły mi się z niedawno oznaczonym przez Pimpka Durella macrospora. Wyglądają bardzo podobnie ale czy to rzeczywiście ten sam gatunek?







a w sąsiedztwie rosły jeszcze znacznie mniejsze od tych wyżej, również czarne ale z długimi szczecinkami

Czarne dyskowate to może być Durella. Gatunek tylko pod mikroskopem. Wydają się być całkiem niedojrzałe :(
Szczeciniastych takich czarnych Pyrenomycetów jest cała masa. Ale pytanie: czy te z czarnymi kolcami to były miseczki?

Trudno mi powiedzieć z całą pewnością bo to jest maksymalne powiększenie jakie mogę uzyskać za pomocą tego binokularu. Bezpośrednio przez okular widać nieco lepiej i wydaje mi się, że prędzej to są kuleczki niż miseczki.

Jeśli zaś chodzi o Durella to były w różnym stadium (jeśli to one?)

Małe sprostowanie:) Obejrzałam sobie następny kawałek tej samej gałęzi i znalazłam na nim znacznie więcej, dużo ładniej wykształconych "kolczaków". Są wśród nich i kuleczki, i miseczki, a do tego jeszcze jakaś Mollisia i Dacryomyces... i pewnie dużo innych cudaków:)

Czyli kolczaste to są kuleczki, ale schnąc się zapadają w sobie. Co do Durella to trzeba by dokładnie poszukać, czy są też dojrzałe.

Po dzisiejszym dniu, podczas którego pół dnia szukałem nazwy (i nie znalazłem) dla jednego Twojego Coelomyceta chciałem tu dopisać, że zarówno te płaskie, jak i te kolczaste to mogą być jakieś Coelomycety. Czy to-to do kogoś już poszło ?

Jeszcze nie - leżą w lodówce

Te czarne to nie sa porosty tylko jakiś bardzo ładny, niestety CAŁKOWICIE NIEDOJRZAŁY grzybek.

A ma jakieś szanse na to by dojrzeć?

Nie wiem, czy uda mi się je dojrzeć.... wątpię.

To, co nazwałaś "Durella w różnym stadium" to jest coś innego - jakiś konidialny grzybek.

Te "pierwsze: czarne z kolcami są sterylne - nie mają żadnych zarodników i wygląda na to, że nie miały. Te "drugie" czarne z kolcami niestety wszystkie są puste - całkowicie - po prostu już dawno temu wystrzeliły wszystkie zarodniki. Mollisia, pomiędzy którymi one rosną też jest sprzed kilku miesięcy.

Pomiędzy nimi, poza Dacrymyces jest też Orbilia coccinella. Na drugiej stronie patyka są jakieś stare pyrenomycety, na których teraz rośnie Tubeufia cerea.

Dodatkowo jest tam też sporo Monodictys sp.
Co do tego Monodictys to widuję go na Twoich gałęziach zwłaszcza w miejscach, gdzie były jakieś stare pyrenomycety i w korze jest dziura. Ale jeśli dziura jest zrobiona mechanicznie (a nie poprzez to, że tam coś rosło) - nie ma tam Monodictys. Wygląda na to, że jest to któryś pasożytniczy gatunek.