Na spadłych gałązkach,suchych gałązkach orzecha włoskiego zauważyłem grupki czarnych punkcików.W kształcie kulistawe,niektóre z "sutkami",a niektóre środkiem zapadnięte (ze starości,tak mi się zdaje).Te młodsze(?) wypełnione były białym "miąższem",a stare były w środku puste.W 40-krotnym powiększeniu wyglądają tak:

Tak, jakieś perytecja, czyli pyrenomycet, Nie wiemy czy forma konidialna czy doskonała.