Witam.

Z pozoru poniższy grzybek wygląda na twardnicę bulwiastą - i tak też został "zaocznie" oznaczony (na pierwszy rzut oka) przez znajomego grzyboznawcę. Mam jednak pewne wątpliwości co do tego werdyktu, bowiem te grzybki nie rosły w pobliżu zawilców - a ponoć są ściśle związane z jego korzeniami ?! Stąd więc moje pytanie: Czy twardnica bulwiasta rośie WYŁĄCZNIE przy zawilcach, czy też może rosnąć samodzielnie? Skoro nie może, to nasuwa się kolejne pytanie: co to za grzybek?

Gwarantuję, że w promieniu lilku metrów nie rosły żadne zawilce. Był to skraj lasu, dwa dni temu, góry, w pobliżu jagód. Główki owocników miały po około pół centymentra wysokości i szerokości, wyróżniały się bardzo długimi trzonkami.



Pozdrawiam,
Jarek

Będąc u teściów nie czytam poczty, ale temat Twojego posta przyszedł na mój tel. kom. i nie mogłem wytrzymac.
Czemu?? Otórz godzinę temu wróciłem z górskiej polany BEZ ZAWILCÓW w promeniu kilkudziesięciu (!) metrów a na niej rosły ogromne ilości jakiejś Sclerotinia. I myślałem, że trafiłeś na takie samo apotecja.

Niestety Twoje sa całkiem inne - dużo ciemniejsze oraz dużo bardziej głębokie. Moje nawet młode sa prawie płaskie, na ciemnej cieńkiej nóżce. Oczywiście ze sklerota.

Czy sprawdzałeś, że Twoje workowce mają sklerotę? Wyglądaja chyba na trochę młode. Ciekawe co to jest :)) Ja swoje będę męczył w nocy:)

pozdrawiam

Pimpek

Dziekuję za szybką reakcję i przepraszam za fałszywy alarm ;)

Na wszelki wypadek zabrałem sobie tego grzybka i tak oto wygląda on po dwóch dniach, nieco podsuszony. Przepraszam za jakość fotki, ale zdjęcie robiłem przed chwilą, w pośpiechu ;)

Pozdrawiam i ponawiam pytanie - cóż to za grzybek?

Jarek

A nie rosną one przypadkiem na zeszłorocznych opadłych jagodach?

Hmmm bardzo możliwe, a jeśli tak jest to co to za gatunek?

A co tam rosło w pobliżu? jakie rośliny?

Krzaczki jagód, kilka metrów od lasu świerkowo-jodłowego, słowacka Orawa. Zawilców brak :)

Moja okazała się Sclerotinia sclerotiorum. A Twoja jest nad wyraz ładna :)
Rozetnij żyletką "sklerotę" i zobacz jak wygląda?

Jeżeli w grę wchodzą borówki czarne, to ja skromnie zaproponuję coś z rodzaju Monilinia sp. i wytypuję gatunek Monilinia baccarum (J. Schröt.) Whetzel - paciornicę jagodową.

Marku, na dodatek bardzo makroskopowo podbona !!

Piotr.
Reszta już w obserwacjach naszej niezawodnej "Mikrooptyczki".
Nic więcej do głowy mi nie przychodzi.:-))

Monilinia baccarum z tego co znalazłem (www.grzyby.strefa.pl - strona z Twardnicą bulwiastą) nie posiada sklerotki - a mój osobnik takową posiada :(
Poza tym, nie znalazłem ŻADNEJ fotki w necie - może ma jakiś bardziej znany synonim? Czy jest aż tak rzadka?
Pozdrawiam i dziękuję,
Jarek

Jarek.
Zrobiłeś to, co proponował Pimpek?.
Co do netu, to większości ciekawych gatunków nie znajdziesz, a opieranie się na zdjęciach w necie, to bardzo często manowce, podobnie zresztą jak "sztuka atlasowa", która ma być ponoć wyrocznią, co ciągle stara się udawadnić np.Zenit. Co do skleroty, to wytworzenie formy przetrwalnikowej, a wyrastanie na substracie z suchego owocu, jest chyba zasadniczą różnicą.
Na pytanie, rzadka, czy nie, odpowiedzi prostej nie ma, tak jak nie ma do tej pory zdefiniowanego gatunku. To tylko dywagowanie, a pora na resume jeszcze nie ta.
Często bywa, że gatunek jest dość częsty, a zwyczajnie przeoczany.
Jeżeli diagnoza potwierdzi oznaczenie, to będziesz miał satysfakcje, że Twoje zdjęcia są pierwszymi w necie. Osobiście jestem zwolennikiem uzupełnienia dla jasności, możliwości porównania i samej ciekawości, takiej makro informacji o zdjęcia mikroskopowe.
To co robi Pimpek, opracowując mozolnie i z wielkim talentem szkice, to już "ekstraklasa".

Dalej może popróbujesz sam?.
Jeśli masz chęci i zapał, to kiedyś trzeba zacząć samemu stawiać pierwsze kroki.
To linka do klucza, który można prześledzić.
http://biologi.uio.no/bot/ascomycetes/Taxa/Franquinia.html

(wiadomość edytowana przez vito_miks 07.maja.2006)

Monilinia baccarum, HB 1045-3

Monilinia baccarum, HB 2914


Monilinia baccarum, HB 1045-1

I teraz pozostanie już tylko odpowiedź na takie pytanie.
Jesteśmy bliżej, czy dalej szukamy?.

Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi - wyślę grzybka do Anny Kujawy :) Chciałbym, żeby to była Monilinia baccarum :)

PS: Wkrótce sam wezmę się sa "mikroskopowanie" - na razie jestem na etapie gromadzenia przyszłych próbek :) Tzn suszę grzybki, opisuję gatunek i przechowuję w malutkich słoiczkach po koncentracie pomidorowym 80ml :) Gdy posiądę mikroskop, zrobię sobie z nich próbki :)

Pozdrawiam,
Jarek

Jarku,

wówczas DOPIERO Ania stanie się nieodzwona <rotfl>

ps. tego mikroskopu co podwędziłem Tobie i Darkowi użyłem raz i kicha. Zafoliowany, zapakowany sobie lezy w szafie. Nadal wole używać starego.

Nie wiem, o jakim mikroskopie mowa - mnie żadnego nie "podwędzono" :)

Oj, to nie Ty chciałeś kupić w MikroLab-ie mikroskop MBL3000T z Trintubusem ?

Raczej nie :)