Witam.

Znalezione wczoraj, rosły przy drodze w środku lasu, dokoła młode dęby. Miły grzybowy zapach, ciemny trzon, kapelusz w kolorze kawy z mlekiem, białe blaszki. Niektóre pozrastane trzonami pod ziemią.







Ciekawi mnie jeszcze ten biały nalot - dotychczas spotykałem się z czymś takim w przypadku opieniek.

Cóż to takiego?

Pozdrawiam,
Jarek

Ciemnobiałka. Nalot to zapewne zarodniki, tak jak u opieniek.

Melanoleuca brevipes?

Diuękuję,
Jarek

Podobno jest coś takiego jak Melanoleuca phajopodia, tzn. mam tylko jednozdaniowy opis w leksykonie Grunert'ów i nic poza tym. Nie ma tego w żadnych kluczach, sprawdziłem wszystko i nic...
W necie też nie ma.

Nawet pasuje do tego opisu, ale to za mało...

Stawiam na Melanoleuca cognata - ciemnobiałkę płową.

a nie krótkotrzonowa ??? Bardziej podobna jest, wydaje mi się...

pozdrawiam,
Jarek

Z rodzaju Melanoleuca sp. wiele jest gatunków tak bardzo do siebie podobnych, a wręcz wizualnie identycznych. W tym wypadku dywagacje makroskopowe, chyba już się wyczerpały. Reszta należy od diagnozy mikroskopowej.

Wczoraj i ja napotkałem podobnego grzybka. Rósł tylko jeden przy drodze, mocno sfatygowany. Ktoś go uznał jako nic nie znaczacego. Czy to też jest ciemnobiałka?
\
\
\
\

Ma jaśniejszy trzon od mojej, ale kapelusze są identyczne.

Właśnie takie, jak Marka znalazłam dwa razy pod rząd w "moim" lasku przy szosie asfaltowej. Oznaczyłam, jako ciemnobiałka wiosenna. Teraz nadaremnie chodzę i szukam. Nie pojawiły się więcej.

Jarka wygląda na M. brevipes, a Marka - podobnie, ale nie widzę dokładnie koloru blaszek. Marku, blaszki były białe czy raczej żółte?

Ktoś nierozsądny przetrącił tego grzyba kijem.Przy uderzeniu blaszki troche się zapiaszczyły. Przygladałem mu się długo mając przed oczami fotkę Jarka i skłonny jestem uznać, że były bardziej i to mocno bardziej żółte. Robiłem kilka ujęć z różnego kąta oświetlenia, ale to podane na forum jest najbardziej wiarygodne, zwłaszcza ostatnie.